Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Przytargałam na plecach 17kg dziecka

  1. #1
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie Przytargałam na plecach 17kg dziecka

    Wracaliśmy dziś od babci, mamy ze 4 km. Młody w wózku, bo wychodziliśmy jak spał rano na dworzu, więc tak pojechał, nie chciało mi się czekać aż się obudzi, bo robił sie upał. Posiedzieliśmy u babci do 14, Anielka nie spała, tylko bawiła się, biegała, jednym słowem męczyła się. I o ile nigdy nie chciała siedzieć w chuście dłużej niż 5 minut w domu, to teraz zaproponowałam jej swoje plecy na drogę powrotną - zasnęła po 100 metrach jak kamień!!!

  2. #2

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,270

    Domyślnie

    No szacun wieeeelki!
    Pomóżmy Teosiowi! www.naturscy.pl/teo

  4. #4
    Chustofanka Awatar alawuwu
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    379

    Domyślnie

    Strongman! ... tzn Strongwoman!
    ...:::ala mama gosi prędko urodzonej 10 lipca 2007:::...

  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie

    Szacun wielki! A zdradź mi może jakiś trik, co by dziecięciu tych gabarytów(mój Ysiek co prawda "tylko" 11kg) głowa nie odlatywała w tył...
    Dzisiaj wyjątkowo nie zabrałam z sobą dodatkowego, cienkiego szala, którym zwyczajnie "mocuję" głowę śpiącego Ysia do siebie. I ta głowa, co rusz przez sen mu się obsuwała na boki, albo co gorsza odlatywała do tyłu

    Jakieś pomysły?

  6. #6
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Trzymałam jej rękę pod pachą (widać na zdjęciu), dzięki temu była prosto i nie leciała na boki, głowę opierała o mój kark.

  7. #7
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie

    Hmmm... Z tą ręką to też tak robię, że pod pachą trzymam ale głowa Ysia we śnie prowadzi jakieś drugie tajemne życie i żeby jako tako się gdziekolwiek doturlać(bez dodatkowego szala), muszę iść lekko pochylona
    A z tym wózkiem po piachu to już w ogóle respect

  8. #8
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Oj wiem o czym mówisz, moje dziecko w wieku półtora roku ważyło jakieś 16 kilo A w wieku 22 miesięcy prawie 18 I wtedy faktycznie było już cięzko nosić...
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  9. #9
    Chusteryczka Awatar kamaal
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    chwilowo Wietrzne Miasto
    Posty
    1,790

    Domyślnie

    No Pudzian z ciebie że ho ho
    Ala (15.04.2007) Martyna (18.04.2011) i 2 Maluszki[*]

  10. #10
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie

    no szacun wielki
    I kto powiedział,że jak dziecko konczy pierwszy rok zycia to juz sie nie nosi??
    (czyt.opinia mojej mamy )




    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Rydułtowy
    Posty
    707

    Domyślnie

    podziwiam
    Mnie czasem plecy bola po moich 9kg szczescia
    Amelka 07-09-2007
    Olaf 21-10-2012

  12. #12
    Chustonoszka Awatar Joanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    136

    Domyślnie

    Budzik,
    A jak się dzisiaj czujesz?
    Bo ja jak targam dłużej na plecach moje 12 kg, to dopiero na drugi dzień czuję
    si Deus nobiscum, quis contra nos

    doradca Akademi Noszenia

    chusty.rzeszow,pl

  13. #13
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Joanka
    Budzik,
    A jak się dzisiaj czujesz?
    Bo ja jak targam dłużej na plecach moje 12 kg, to dopiero na drugi dzień czuję
    Ooooo... czuję się, jakbym wpadła pod ciężarówkę A taka byłam zadowolona, że nic nie czułam wczoraj, nic mnie nie bolało i tak mi się fajnie szło...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •