Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Wątek: pierwsza kieszonka, jak wyszło? zdjecia na dole strony

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie pierwsza kieszonka, jak wyszło? zdjecia na dole strony

    Witajcie. Od kilku dni używam chusty elastycznej polekontu do noszenia 2 miesięcznego synka (ok 5,5kg) i zamiast radzić sobie coraz lepiej mam coraz wiecej wątpliwości, czy wiążę ją prawidłowo i coraz więcej pytań.
    1. skąd wiedzieć czy nie zawiązałam chusty zbyt mocno? Po wyjęciu Mały ma czerwone odgniecione ślady pod kolankami...
    2.mam wrażenie, że jeśli odsunę górną część chusty, zeby poprawić mu widoczność to główka przestaje być stabilna, jak temu zaradzić.
    3. w chuście Mały prawie nie ma możliwości ruchu, skąd wiadomo, ze mu to już przeszkadza? Zwykle po ok 15- 20 min zaczyna się kręcić.
    4 Przy trzech kolejnych próbach wiązania Mały wył jak potępieniec, następnie uspakajał się na ok 45 minut, zasypiał, ale gdy sie budził znów zaczynał płakać, prężył się przy tym, odpychał rączkami i mocno odchylał główkę - co to może oznaczać? Staram się pilnować, aby przed włożeniem w chustę miał sucho i nie był głodny.
    5 Na zdjęciach widziałam, ze dzieci w chuście miały główki przekręcone na bok, mój synek opiera sie twarzyczka na moim dekolcie i przytyka mu się nosek - chyba tak nie jest dobrze?
    6. Po zdjęciu chusty trochę boli mnie kręgosłup w okolicy lędźwiowej, fakt, że to moja newralgiczna okolica i boli mnie od dawna, ale myślałam, ze dzięki chuście pozbędę się tego bólu
    Postaram sie jutro zrobić sobie i wkleić nasze zdjęcia w chuście, do wglądu co robię nie tak jak powinnam
    Ostatnio edytowane przez czarna_zaba ; 12-03-2010 o 19:03

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,886

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    1. skąd wiedzieć czy nie zawiązałam chusty zbyt mocno? Po wyjęciu Mały ma czerwone odgniecione ślady pod kolankami...
    a jak długo nosisz? Odgniecenia są normalne, mi się często poduszka na twarzy odciska... a nie ma za gorąco? im cieplej tym o odciśnieca łatwiej - co nie znaczy, że w czymś szkodzą...
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    2.mam wrażenie, że jeśli odsunę górną część chusty, zeby poprawić mu widoczność to główka przestaje być stabilna, jak temu zaradzić.
    nie odsuwać dwumiesięczniak to za wiele tak czy siak nie widzi... albo zainwestować w tkaną i spróbować powoli kieszonki tkanej - tam widoczność lepsza...
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    3. w chuście Mały prawie nie ma możliwości ruchu, skąd wiadomo, ze mu to już przeszkadza? Zwykle po ok 15- 20 min zaczyna się kręcić.
    jak wyje to znaczy, ze przeszkadza - jak nie - to nie... kręcenie jest normalne... ponawiaam pytanie jak długo się nosicie i ile razy dziennie...
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    4 Przy trzech kolejnych próbach wiązania Mały wył jak potępieniec, następnie uspakajał się na ok 45 minut, zasypiał, ale gdy sie budził znów zaczynał płakać, prężył się przy tym, odpychał rączkami i mocno odchylał główkę - co to może oznaczać? Staram się pilnować, aby przed włożeniem w chustę miał sucho i nie był głodny.
    a pediatra do dziecka zastrzeżeń nie ma? nie ma problemów z napięciem mięśniowym? kolek?
    imo dwumiesięczniak po godzinie może być już głodny... (mój był ) albo mieć mokro albo ma ochotę na poleżenie na tzw płask i pofikanie nogami... a matka tylko by nosiła i nosiła
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    5 Na zdjęciach widziałam, ze dzieci w chuście miały główki przekręcone na bok, mój synek opiera sie twarzyczka na moim dekolcie i przytyka mu się nosek - chyba tak nie jest dobrze?
    dlaczego? się nie udusi, spokojna głowa możesz mu tę główkę na boku ułożyć jak chcesz, ale widocznie tak mu wygodniej... mój też często zasypiał w nosem wcisniętym w moją klatkę... to jak przy karmieniu piersią - będzie chciał zaczerpnąć więcej powietrza to się odchyli...
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    6. Po zdjęciu chusty trochę boli mnie kręgosłup w okolicy lędźwiowej, fakt, że to moja newralgiczna okolica i boli mnie od dawna, ale myślałam, ze dzięki chuście pozbędę się tego bólu
    dzięki chuście? - nie... zwłaszcza, jeżeli wcześniej miałaś z tym problem...
    tzn być może mniej generalnie Cię będzie mniej bolał niż np gdybyś tyle samo czasu nosiła na rękach, ale terapeutyczne działanie chusty tutaj raczej nie ma zastosowania...

    staraj się trzymać prosto, być może odruchowo się odchylasz do tyłu? pilnuj postawy, chodź na wciągniętym brzuchu (w sensie napiętych mięśniach brzucha a nie - nie oddychając...) i plecy prosto...
    poza tym warto wzmocnić mięśnie pleców ćwiczeniami o ile już możesz ćwiczyć, w samej ciąży na pewno im się dostało, wygodne łóżko, ćwiczenia, relaks w wannie i męża zatrudnij do delikatnego masażu...
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    Postaram sie jutro zrobić sobie i wkleić nasze zdjęcia w chuście, do wglądu co robię nie tak jak powinnam
    fotka koniecznie - może powie nam coś, czego nie napisałaś
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 23-02-2010 o 22:39
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  3. #3
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie



    Dopiero dziś udało mi się zrobić zdjecia. Co do czasu jaki Adaś spędza w chuście to najczęśćiej ok 45, dwa razy dziennie, po tym czasie zaczyna sie wiercić i płakać. Ale wczoraj przespał słodko 2 godziny. O dziwo on smacznie spal, a ja miałam rażeie, ze chusta jest za luźno. Dla odmiany dziś (wiązanie na zdjęciu) nie usiedział nawet 10 minut. Nie chciał zasnąć i strasznie protestował,mim energicznego chodzenia, więć go wyjęłam, wsadziłam do leżaczka i tam siedzi spokojnie. Tym bardziej gnębi mnie wątpliwość czy nie wiążę za mocno.
    Z tym jego odchylaniem główki, to zgłosiliśmy problem pediatrze, bo występuje nie tylko w chuście. Stwierdził wzmo zone napięcie mięśni karku, nawykowe, związane z bólami brzucha. Kazał go układać na pleckach z podgiętymi nóżkami. Tylko nie wiem kiedy, bo on ulewa okropnie i głównie spi na boku. Miałam nadzieje, ze chusta wymusi na nim prawidłową postawę, ale on sie i tak odgina.

  4. #4
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    zwroc uwage na nozki - na tym zdjeciu sa prawie prosto kolanka powinny byc na wysokosci pupy a nawet pępka, zeby mlodemu bylo wygodnie.
    masz dostep do chusty tkanej? byc moze w kieszonce latwiej bedzie Ci osagnac to podgiecie nozek...
    w elastyczne staranniej rozkladaj (rozciagaj) te krzyzujace sie poly pod panelem zewnetrznym.
    ale skor osie odgina to byc moze tkan bylaby lepsza w Waszym pzypadku.
    moze masz kogos w poblizu, zeby sprobowac z tkana? jakis doradca? doswiadczona noszaca?
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  5. #5
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Wydaje mi się, że pupka za mało wpada i kolanka są za nisko.
    Ale może bardziej doświadczone się wypowiedzą.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  6. #6
    ulala.v
    Guest

    Domyślnie

    spróbuj podciągnąć mu kolanka troszkę wyżej, tak, żeby były mniej więcej na wysokości pepka. Złap za łydki i "podłóż" kolanka pod dziecko, wtedy pupa wpadnie trochę niżej, kręgosłup się zaokrągli i główkę będzie mniej odchylać. Nie jestem pewna ale imo trochę krawędzie lepiej dociągnąc byłoby dobrze.
    Skoro pediatra podejrzewa wzmożone napięcie - dał skierowaznie do neurologa?? neurolog powienien wydac opinie, skierować na jakąś rehabilitację, masaże....

    45 minut w jednym miejscu to dużo

    EDIT: za długo posta pisałam - dziewczyny już się wypowiedziały
    Ostatnio edytowane przez ulala.v ; 27-02-2010 o 12:44 Powód: ort

  7. #7
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    DZiekuję za info. Tak mi sie właśnie wydawało, ze z nóżkami jest coś nie tak Czy to może być wina chusty? Kupiłam używaną i boki są mocniej rozciągnięte niz środek, staram się mocno rolować brzegi pod kolankami, ale to niewiele daje, bo materiał tam jest luźny Trochę się boje chusty tkanej, nie znam nikogo, kto by takiej używał. Pisałam na wątku kieleckim, o pomoc kogoś bardziej doświadczonego, niestety brak odzewu A specjalnie kupiłam elastyczną, bo miało sie łatwiej wiążać. Koleżanka eksperymentuje z tkaną, poproszę ją o pożyczkę i spróbuje...
    Pediatra wiąże to wzmożone napięcie z bólami brzucha, odginanie się jako sposób radzenie sobie z pełnym, zagazowanym brzuszkiem, na pieczątce ma dwie specjalizacje - neonatolog i neurolog dziecięcy, więc mam nadzieję, ze wie co mówi.
    45 o tyle w jednym miejscu, ze w mieszkaniu W tym czasie nadrabiam tysiąc domowych czynności więc raczej sie ruszamy Mały całkiem lubi odkurzanie, bo wymaga rytmicznych ruchów

  8. #8
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Też mam polekonta i u mnie nie jest rozciągnięta. Może ciaśniej zawiąż. A nóżki musisz sama ułożyć. Ja układam i w elastyku, i w tkanej.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    szczerze - ja bym się przesiadła na tkaną.. jezeli dziecię się odgina do tyłu, jest silne to będzie wykorzystywać elastyczność chusty do pogłębiania swojego odgięcia.. w tkanej ( zwłaszcza w kieszonce) będzie ci łatwiej ocenić jak dziecię ułożone.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •