my mielismy taki drewniany a cyferki były puzlami. plus że dziecko dopasowując puzle uczy sie cyferek, minus - ze się one w końcu pogubiły
mamy tez książkę "która godzina"
całkiem fajna - ma zegar na ostatniej stronie i w poprzednich stronach wycięta dziurę tak że widać zegar cały czas, mzna ustawiać wskazówki a na kolejnych stronach wierszyki (dzień z zycia kruka). o tej kruk wstaje, o tej je śniadanie itd...
fajne to że na kazdej stronie narysowany jest zegar z konkretną godziną, minus ze to tylko pełne godziny, ale na początek myślę że ok.
i sztywne kartki - u nas przy Maćku to duży plus