chodzi mi o grubość, miękkość... bo lodena mam i się zastanawiam nad czymś na lato![]()
chodzi mi o grubość, miękkość... bo lodena mam i się zastanawiam nad czymś na lato![]()
silk natur to zawodnik lepszej klasy niz loden
ot co![]()
echh ja chyba nie umiem porównac tych dwóch chustsa zupełnie inne! Silk natur którego mam (I edycja) jest rewelacyjny! Puchaty, dość gruby, milusi, wyglada jak wełenka, a loden z tego co pamiętam był śliczny ale był cienki, śliski no zupełnie inny
hmmm ale zastanów sie czy aby na bank chcesz silka na lato.... z tego co wiem to jedwab nie za dobrze znosi słońce i upały.
no co ja bym zrobiła jakby mi skruszało???
w sumie jest w instrukcji "nie suszyć na słońcu", no ale z drugiej strony nie będę z dzieckiem latała w samo południe po mieście...
aha a dalej jest " jedwab chłodzi w lecie, a grzeje zimą..."
takie miałam przeczucie, że są inne, bo nawet skład inny: tu 15% jedwab, a tu 30%, ale ja Wam powiem, że mi strasznie do gustu ta cienkość lodena przypadła (przynajmniej póki mały jest jeszcze mały) i dlatego szukam czego równie cienkiego tzn. indiow kolorach jasnych i na pewno nie niebieskościach i fioletach...
a macie na stanie foty tego silka???
a co powiecie o flamingo???
a to przecież pełno w sieci fotów jest
nic Ci w silku nie skruszeje!
flaming- zwykla bawelna, miekka, cienka, cudów po noscnosci sie spodziewac nie mozna