nie noszę na kurtkę, tylko w rozpiętej kurtce, ale mała jest w kombinezonie zimowym, bo moja kurtka się na niej nie dopina... chyba, że masz na myśli, że nie powinno się na kurtkę na dziecku??
no właśnie sobie nie wyobrażam, ale wiem, że to nie oznacza, że on nie istnieje, dlatego pytam bardziej doświadczonych
wiem, że w miarę ocieplania się mój problem przestanie istnieć, ale jednak dopero jest luty, a na nową dużą kurtkę widoków brak..