Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21

Wątek: czy trzeba dociagac

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie czy trzeba dociagac

    Moj synek nie znosi byc ciasno wiazany w chuscie - odpycha sie raczkami i wydziera sie strasznie przy probie dociagniecia. Akceptuje tylko niedociagniety 2x, wiec chusty uzywalam tylko w razie emergency - sporadycznie, na krotko, a od jakiegos czasu wcale.
    Czy chusta niedociagnieta zawsze stanowi zagrozenie dla kregoslupa?
    Czy jest jakis limit wiekowy od ktorego nie trzeba dociagac chusty?

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    631

    Domyślnie

    wiesz co moje dziecko odpychało się jak za luźno je wiązałam,
    może spróbuj dociągnąc i pochodzic żeby maluszek się uspokoił.

  3. #3
    Chusteryczka Awatar aurora
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    2,180

    Domyślnie

    Chustę trzeba zawsze porządnie dociągnąć. Niezależnie od wieku dziecka.
    Kiedy dzieci są małe, daj im korzenie, a kiedy są duże, daj im skrzydła.

  4. #4
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Probowalam chodzic. Chodzenie po domu w ogole nie pomaga (fakt, za dlugo nie chodze, bo nie mam sumienia jak mi maly wrzeszczy w nieboglosy).
    Wyjscie z mieszkania - po schodach i na zewnatrz czasem pomaga, moze raz na trzy wyjscia sie udaje. Probowalam wielokrotnie, w koncu mialam juz dosc meczenia dziecka i siebie (latanie po schodach w te i we wte).
    Za to jak nie dociagam to w 99% nie ma zadnego problemu.

  5. #5

    Domyślnie

    Ja miałam podobny problem,tzn. nie próbowałam bez dociągania, bo wiem, że nie można, ale w prawidłowo założonej chuście odpychał się i wrzeszczał.
    Widzę 2 możliwości:
    - popełniasz jakiś błąd w dociaganiu, np. dociągasz za mocno samą krawędź, która małego ciśnie
    - młody nie lubi być przylepiony do Ciebie
    U nas była opcja 2, mój syn był nadwrażliwy dotykowo, szczególnie na twarzy, i nie mógł znieść, kiedy po prawidłowym zawiązaniu musiał przyłożyć buzię do mojego ciała.
    As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Ja na poczatku nie wiedzialam ze w 2x tez trzeba dociagac bo w mojej instrukcji nic o tym nie ma. Dopiero pozniej sie doczytalam na forum ze trzeba rozwiazac i dociagnac.
    Z tym dociaganiem krawedzi jeszcze sprawdze.

  7. #7
    ulala.v
    Guest

    Domyślnie

    mamatomka a może inne wiązanie?
    w jakim wieku jest Twój syn?

  8. #8
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    8 miesiecy. Probowalam kolyske (to na poczatku), kieszonke i 2x. Teraz mysle o plecaku, ale mam wrazenie ze w trakcie motania dziecko moze wypasc - zalozylam inny watek z pytaniem czy komus sie cos takiego zdazylo, ale nikt nie odpowiada.
    No i jeszcze pare razy probowalam na biodrze, ale to tylko kilka razy.
    Ostatnio edytowane przez mamatomka ; 19-02-2010 o 12:53

  9. #9
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Aurora - a starsze dzieci - 2-3 letnie tez trzeba w 2x dociagac?

  10. #10
    Chusteryczka Awatar lola_22
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Katowice ;-)/Kraków
    Posty
    2,623

    Domyślnie

    niedociagnieta = zła pozycja nie tylko plecow ale i nozek, ktore bez podparcia bedą opadac i w koncu dziecko zawisnie na kroczu , co pewnie noszac w niedociagnietej zaobserwowałaś. A wiszenie na kroczu u chlopcow to dodatkowe zagrozenia.
    Dziewczyny rzuciły kilka fajnych tropow -chusta za luzna albo dociagnieta nie tam gdzie trzeba , ten o nielubiacym pozycji "przywartej" dziecku tez ciekawy.
    Lzejsze ubranko etc - tez nic nie zmienia ? A moze dociagasz w zlej pozycji - czy synek siedzi w chuscie ? Bo jak sie prostuje a ty go dociagniesz to bedzie mial wrazenie wiszenia i raczki beda probowaly znalezc punkt oparcia dla calego ciala (a my to odbieramy jako odpychanie sie)
    Ile ma młody-protestujący ? Bo moze MT dalby mu wieksze poczucie komfortu ?
    powodzenia
    Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
    już nie .pl ale wciąż zamotana


  11. #11
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Tego wiszenia na kroczu szczerze mowiac nie zauwazylam - nogi jednak sa szeroko, poly od kolanka do kolanka, pupa zapadnieta. Ja robie (z wlasciwie robilam) tak ze dosc ciasno wiaze na sobie 2x, a potem wsadzam dziecko no i on sie troche zapada, ale nie tak calkiem - bo na poczatku zostawiam nieduzo miejsca na luzy. No i potem po prostu juz nie rozwiazuje chusty zeby dociagnac.

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    wklej foty, bedzie łatwiej ci pomoc

  13. #13
    Chusteryczka Awatar lola_22
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Katowice ;-)/Kraków
    Posty
    2,623

    Domyślnie

    aha - czyli to nie tyle jest chusta "niedociągnieta" co "niedociągana po zawiazaniu" - niektórzy potrafią na oko zawiazac na tyle luzno/ciasno zeby dziecko tam wlozyc a jednoczesnie zeby bylo dobrze ale to dosc rzadka umiejetnosc i sa chusty w ktorych to sie nie udaje bo te wlasnie lubia "krawedziowanie" .ale moze wlasnie ...
    A tę pozycje z pupa i kolankami jak nalezy utrzymuje przez caly okres noszenia ?
    Tak sobie mysle - moze prostesuje bo go przeciskasz przez poly wkladajac do ciasno zawiazanej chusty ?- drastycznie to zabrzmialo ale bez obrazy
    Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
    już nie .pl ale wciąż zamotana


  14. #14
    Chustomanka Awatar roziii
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    kiedyś Wa-wa Bielany teraz z pod Warszawy
    Posty
    984

    Domyślnie

    dociąga trzeba, ja bym poleciła na placach, więcej zobaczy i może o to chodzi, albo na biodro , tez więcej zobaczy.
    Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019

  15. #15
    Chustofanka Awatar jonaelle
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Pruszcz Gdański
    Posty
    240

    Domyślnie

    A od kiedy nosisz w chuście? Może akurat trafiłaś na moment, że dziecko bardziej wolałoby świat zwiedzać na czworaka? Jak ma 8 miesięcy to pewnie już dobrze siedzi, może lepiej będzie na biodrze? Jak sie boisz ze Ci na plecach się nie powiedzie to może mt wypróbuj? Ja długo nie mogłam na plecy wrzucić, potem zaczęłam w mt i mała tak przywykła, ze teraz bez problemów motam ją na plecach.
    Dziewczyny dobrze piszą.
    Acha,, i jeszcze jedno - wycisz się zanim zawiążesz, bo może to nerwowa atmosfera sprawia, że dziecku trudniej.. Uśmiech i do dzieła
    Siaś 07.2007 Ninia 04.2009 i Lolek 12.2010

    Kozdy cłek fce mieć swój rozum. Kóniec kóńcym telo rozumów, kielo ludzi. A godajóm, ze rozum jest jedyn! Jakoz jedyn, kie kozdy hebluje po swojemu.

  16. #16
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lola_22 Zobacz posta
    A tę pozycje z pupa i kolankami jak nalezy utrzymuje przez caly okres noszenia ?
    Tak sobie mysle - moze prostesuje bo go przeciskasz przez poly wkladajac do ciasno zawiazanej chusty ?- drastycznie to zabrzmialo ale bez obrazy
    Pozycja z kolankami - moim zdaniem utrzymuje sie. Maly wlasnie nie protestuje jak go wciskam. Protestuje wtedy kiedy najpierw jest luz i probuje dociagac.

  17. #17
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jonaelle Zobacz posta
    A od kiedy nosisz w chuście? Może akurat trafiłaś na moment, że dziecko bardziej wolałoby świat zwiedzać na czworaka? Jak ma 8 miesięcy to pewnie już dobrze siedzi, może lepiej będzie na biodrze? Jak sie boisz ze Ci na plecach się nie powiedzie to może mt wypróbuj? Ja długo nie mogłam na plecy wrzucić, potem zaczęłam w mt i mała tak przywykła, ze teraz bez problemów motam ją na plecach.
    Dziewczyny dobrze piszą.
    Acha,, i jeszcze jedno - wycisz się zanim zawiążesz, bo może to nerwowa atmosfera sprawia, że dziecku trudniej.. Uśmiech i do dzieła
    Teraz to juz praktycznie nie nosze bo w 2x bez dociagania boje sie ze synkowi zaszkodze, a niczego innego on nie toleruje. Tylko weszlam po przerwie na to forum glownie po to zeby sie dopytac o nosidla, no i przy okazji uznalam ze sie jeszcze dopytam czy slusznie obawiam sie 2x bez dociagania i czy moge ewentualnie myslec o takim noszeniu w przyszlosci jak maly podrosnie.
    Probowalam malego zachustowac dlugo, zaczelam chyba jak mial jakis miesiac-poltora, zalezalo mi, bo wozka glebokiego dziec tez za bardzo nie tolerowal. Tzn przez pol spaceru trzeba go bylo nosic na rekach zanim udalo sie go odlozyc. Teraz przynajmniej z wozkiem jest lepiej bo spacerowke od razu zaakceptowal.

  18. #18
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wawa
    Posty
    87

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez roziii Zobacz posta
    dociąga trzeba, ja bym poleciła na placach, więcej zobaczy i może o to chodzi, albo na biodro , tez więcej zobaczy.
    No o plecaku wlasnie mysle zeby sprobowac, zwlaszcza ze dziecko juz coraz ciezsze, tylko sie boje czy mi nie wypadnie przy motaniu. Biodro probowalam - nie akceptowal.

  19. #19
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    to może spróbuj z nosidłem ergonomicznym

  20. #20
    Chustomanka Awatar roziii
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    kiedyś Wa-wa Bielany teraz z pod Warszawy
    Posty
    984

    Domyślnie

    nie wypadnie, a jak się bardzo boisz to nad łóżkiem próbuj! Trzymam kciuki
    Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •