Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 35 z 35

Wątek: Magda1980, dziękuję!!! :-)

  1. #21
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    zgadzam się, a jak ktoś się dziwi, że pieluchy uzywane kupiłam, to mówię: tak od Magdy z forum, wygladają na bardzo zadbane, ani ślabu po kupach
    bardzo przyjemnie sie czyta konkretne, pełne praktycznych porad posty no i miedzy innymi dzieki takim osobom jak Ty zaczęłam wielo, super!
    K. 2009M. 2012

  2. #22
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ankamk Zobacz posta
    ja odgrzebię wątek, bo Twoje posty o pieluchach są bardzo rzetelne, konkretne i obiektywne
    ja to diabelnie jednego żałuję,że nie jestem takim testerem albo taką pieluchową Steph jak ona dla Didka,pierwsza bym wszystkie nowości dostawała,najlepiej... za darmo,choć nie wiem czy to by się sprzedawcom opłacało
    dobra,finito wątito

  3. #23
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    czy formowanki bambusowe też można wygotować?

  4. #24
    Chustomanka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    559

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pati778 Zobacz posta
    czy formowanki bambusowe też można wygotować?
    Zależy, co masz na przepisie prania, bo "formowanki bambusowe", to jest wiskoza bambusowa, a ona może nie znieść gotowania...
    Magda, ekspercie , napisz, co o tym myślisz.
    P.S.: Mów mi Małgorzato

  5. #25
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pati778 Zobacz posta
    czy formowanki bambusowe też można wygotować?
    hm, ja juz puszczałam na 90 st i nic im nie jest, no ale teraz zaczynam sie zastanawiać....
    K. 2009M. 2012

  6. #26
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Małgorzato,nie podpuszczaj mnie
    zależy jakie formowanki,jesli to drobna frota bambusowa to bym nie gotowała (ja nie gotuję),jesli taka frota jak w zwykłym tots bots to czemu nie (wkładom z takiej froty to nie szkodzi).do tego różnie się polarek zachowuje,więc jesli jest w formowance i jest kiepskiej jakości to bym sobie darowała gotowanie.wsadziłabym na 90st do pralki z kwaskiem.
    zalezy jaka formowanka po prostu.no i jaki gar,formowanki tak puchną,że trzeba być gotowym na szybkie akcje czasami

  7. #27
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    tak tak magda na eksperta pieluchowego
    niech ma te nowe pieluszki, wkładki niech testuje, próbuje do woli a potem pisze i pisze
    bo czytać lubię dziewczynę z przyjemnością ogromną
    a niby o kupach i suśkach

    ach tylko żeby dzieci za szybko z pieluch nie wyrosły, no chyba że dalej powiększasz rodzinkę

  8. #28
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    ach tylko żeby dzieci za szybko z pieluch nie wyrosły, no chyba że dalej powiększasz rodzinkę
    jedynie o...kota
    ale jak będzie wszędzie lał to jego też zapieluchuję

  9. #29
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    O, nie wiedziałam, że jest taki wątek. Dzięki radom Magdy uratowałam swoje formowanki. Cierpliwie odpowiadała na dwa miliardy pytań - DZIĘKUJĘ

  10. #30
    Chustomanka Awatar blabla0
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    1,070

    Domyślnie

    jak pierwszy raz czytałam o gotowaniu i namaczaniu pomyślałam: łooo matko, to ja sie nie nadaje, chyba jednak nie chce mi sie pieluchować wielo, ale pomału dojrzałam i bardzo się ciesze że nie odpuściłam (choć już sprzedałam na początku częsć pieluch i żałowalam :/- za to teraz zakupuje nowe i nowe i chyba uzależniona już jestem od tych zakupów)- aż mąż na mnie dzisiaj krzyczał jak zobaczył ile wydałam już na pieluchy w ostatnim czasie.
    już namaczałam w kwasku i sodzie. efekt był super. zbieram sie jeszcze do gotowania, tylko nie wiem gdzie ja taki gar znajde
    Magda wielkie dzięki za porady. Cenie sobie bardzo Twoje spostrzeżenia i zdrowy rozsądek przy pieluchowaniu
    Dzięki że jesteś kochana


  11. #31
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    W pralce moje bambusiki potraktuję. Dzięki Magda

  12. #32
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    Magda, pytanko!
    Wygotowałam te durne wkłady do flipa w kwasku.No i one tak dziwnie smierdza...Jakby olejem silnikowym.Po podwojnym wypłukaniu tez.Czy to normalny smrodek ?Woda była żółta ale żadnego kamienia ani syfu w garze nie było (fakt,u nas woda miekka). Ale ten zapaszek mnie troche martwi...No i nadal wydaja sie szare.Jak je wybielic?
    A w ramach OT
    Proponuje przechrzcic ten watek na "Magda1980-wątek ratunkowy" lub coś w ten deseń...

  13. #33
    Chustoguru Awatar MonikaK
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    8,388

    Domyślnie

    Magda jesteś moim pieluchowym guru Ja tez stosuję Twoje metody i pieluchy wciąż mięciutki.

    Kubutkowa- jak masz jak to wywieś na słońcu, to też wybiela
    Ignacy 2009, Antoni 2011, Szymon 2014, Józek 2016, Franciszek 2018... fasolka 2020

    https://manymum.blogspot.com/

  14. #34
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    Magda,z odszarzaniem jest kłopot jak już coś jest szare,upierz teraz flipy razem z ubrankami czy co tam masz byle jasne było z dodatkiem sody,powinno zlikwidować zapach (te flipy musiały być nieźle eksploatowane,czasem jak mają spore złogi to jest taki specyficzny zapaszek).ogólnie to jak słońce wyjdzie to staraj się suszyć pieluchy na słońcu i dość często dodawaj sody do prania pieluch.ważne żeby dobrze od początku dbać o pieluchy to naprawdę dłuuugo będą super wyglądać. u mnie tylko jak kupię używane to wyraźnie odstają wyglądem od reszty,próbuję je rozjaśniać i zmiękczać ale czasem tylko trochę to pomaga.
    pieluchy po kwasku powinny być ciut takie klejące ale płukanie czy pranie to likwiduje,na pewno nie powinny jechać olejem.
    a tak poufnie to unikaj mikrofibry,bo prócz w miarę szybkiego schnięcia,ma sporo wad.
    jakby co to przyłaźcie na pw,to wątek spadnie i nie będzie kłuł mnie w oczy tytułem

  15. #35
    Chustonoszka Awatar Malgo
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    110

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magda1980 Zobacz posta
    ja to diabelnie jednego żałuję,że nie jestem takim testerem albo taką pieluchową Steph jak ona dla Didka,pierwsza bym wszystkie nowości dostawała,najlepiej... za darmo,choć nie wiem czy to by się sprzedawcom opłacało
    dobra,finito wątito
    Uważam, że BARDZO by im się opłacało mieć Cię po swojej stronie, bo masz Magdo1980 wielką moc .
    Przygotowując się do zakupów pieluchowych w pewnym momencie zorientowałam się, że wszystko, co zapisuję do kupienia Ty chwaliłaś...
    Tym samym przyłączam się do podziękowań i do kłucia wątkiem w oczy
    wcześniej malgorozza


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •