i na żywo ma zupełnie inny kolor. jak widziałam z daleka kammikową, to myślałam, że to zara oberżynowa jest, bo dwie nitki dają taką głęboki fiolet. no kameleon, normalnie![]()
i na żywo ma zupełnie inny kolor. jak widziałam z daleka kammikową, to myślałam, że to zara oberżynowa jest, bo dwie nitki dają taką głęboki fiolet. no kameleon, normalnie![]()
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.