strasznie przykre wieści... mam nadzieję, że szybko się zagoi i wyleczy i będzie wszystko ok
strasznie przykre wieści... mam nadzieję, że szybko się zagoi i wyleczy i będzie wszystko ok
Okropne ...
Trzymam kciuki żeby dziecko było zdrowe, bez konsekwencji w przyszłości. Rodzice napewno przechodzą teraz katusze, szczerze współczuję.
Też bałam się nosić zimą i w większości wygrywał wózek.
Agnieszka 24.08.2003
Aleksandra 07.07.2007
Zdrowiej maluszku!! :*
Ja tez mam stresa w taką pogodę ale tak sobie myślę, że jeśli Mati na brzuchu, ja rąk w kieszeni nie trzymam to jak się poślizgnę i wywrócę do przodu to zdążę się podeprzeć rekami, żeby Małego nie zgnieść. DOBRZE MYŚLĘ?
Na plecach jak jest ślizgawica to się już nie odważę...
Sol gwarancji to nic nie ma.
Ja ostatnio na suchutkiej nawierzchni o mało nie wyrżnęłam. Zahaczyłam butem o obluzowaną płytę chodnika![]()
Ostatnio edytowane przez AMK ; 05-03-2010 o 15:08
Ciesze sie, ze juz wszystko dobrze.
Ja wlasnie chodzilam w chuscie po sniegu, dwa razy o maly wlos nie zaliczylam gleby... A naprawde chodzilam slimaczym tepem i uwazalam bardzo... Tez sie zastanawialam czy na pewno dobrze robie... teraz mam jeszcze wieksze watpliwosci![]()
Dzięki Bogu !!!
Trzymamy wciąż za zdrówko malucha i spokój mamy !