Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: HELPUNKU! plecaczek raz jeszcze.....

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    cały świat
    Posty
    1,704

    Domyślnie HELPUNKU! plecaczek raz jeszcze.....

    potrzebuję porady! Już chyba ze sto razy próbowałam zawiązac plecaczek i efekt zawsze taki sam - po 5 minutach chusta "ucieka" spod pupy małej i ona siedzi praktycznie tylko na tych kawałkach chusty które przebiegaja pod nóżkami Mała wysuwa się.... Kurcze, co źle robię???? jakoś chyba nieporadnie dociagam, czy co? poradźcie!

  2. #2
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    A jaki plecak wiążesz? Bo generalnie przy każdym musisz włożyć jak najwięcej materiału pod pupkę dziecka ale jeśli wiążesz prosty to może Ci jeszcze pomóc to: dociągasz chustę tylko górną krawędzią, dolną naprawdę minimalnie po to właśnie żeby za dużo materiału nie wyjeżdżało spod pupy i to co mi pomogło najbardziej to pół nie przekładasz jednocześnie pod pupką dziecka ale po dociągnięciu jedną włóż między nogi () żeby nie wyjeżdżała, jedną ręką przekładaj połę a drugą trzymaj ten materiał pod pupką tak, żebyś czuła że jest między tobą a dzieckiem a poła przechodziła po tym własnie materiale. Przekładasz, unieruchamiasz tą przełożoną już połę a z drugą robisz tak jak z pierwszą. Może to się wydaje trudne w opisie ale jest proste w motaniu a pomaga i stabilizuje chustę.
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    rebelko, wynika że plecak prosty
    po pierwsze- nawet bez materiału pod pupą- dziecko nie wypadnie. ale żeby miał ten material pod pupą to trzeba mu zrobić porządne "majty" jak przy kieszonce

    Cytat Zamieszczone przez julinkowa Zobacz posta
    potrzebuję porady! Już chyba ze sto razy próbowałam zawiązac plecaczek i efekt zawsze taki sam - po 5 minutach chusta "ucieka" spod pupy małej i ona siedzi praktycznie tylko na tych kawałkach chusty które przebiegaja pod nóżkami Mała wysuwa się.... Kurcze, co źle robię???? jakoś chyba nieporadnie dociagam, czy co? poradźcie!

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Pewnie z prostego plecaka ucieka Ci materiał. Musisz jak najwięcej wsunąć pomiędzy siebie i dziecko.
    Spróbuj plecaka z krzyżem - dla mnie dużo łatwiejszy i pewniejszy.
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  5. #5
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julinkowa Zobacz posta
    potrzebuję porady! Już chyba ze sto razy próbowałam zawiązac plecaczek i efekt zawsze taki sam - po 5 minutach chusta "ucieka" spod pupy małej i ona siedzi praktycznie tylko na tych kawałkach chusty które przebiegaja pod nóżkami Mała wysuwa się.... Kurcze, co źle robię???? jakoś chyba nieporadnie dociagam, czy co? poradźcie!
    Przy wiązaniu plecaka nie całą chustę się dociąga. Dociąga się ten przxeg przy szyi i trochę środek. Przeciwnego brzegu praktycznie się nie dociąga. Jeszcze po wrzuceniu na plecy można podwinąć znaczną cześć materiału pod pupę i przy wiązaniu skręconymi połami dociska się ten luźniejszy brzeg pod pupą.

    Kurcze, chyba nie umiem tego opisać. Wiążesz według instrukcji, czy ktoś Ci pokazywał?

  6. #6
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rebelka Zobacz posta
    A jaki plecak wiążesz? Bo generalnie przy każdym musisz włożyć jak najwięcej materiału pod pupkę dziecka ale jeśli wiążesz prosty to może Ci jeszcze pomóc to: dociągasz chustę tylko górną krawędzią, dolną naprawdę minimalnie po to właśnie żeby za dużo materiału nie wyjeżdżało spod pupy i to co mi pomogło najbardziej to pół nie przekładasz jednocześnie pod pupką dziecka ale po dociągnięciu jedną włóż między nogi () żeby nie wyjeżdżała, jedną ręką przekładaj połę a drugą trzymaj ten materiał pod pupką tak, żebyś czuła że jest między tobą a dzieckiem a poła przechodziła po tym własnie materiale. Przekładasz, unieruchamiasz tą przełożoną już połę a z drugą robisz tak jak z pierwszą. Może to się wydaje trudne w opisie ale jest proste w motaniu a pomaga i stabilizuje chustę.
    ja też w ten sposób motam - odkąd odkryłam ten sposób, skończył się problem z wyjeżdżniem chusty spod pupola to chyba z instrukcji didymosa?
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  7. #7
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    2,614

    Domyślnie

    dziewczyny, a kojarzycie jakieś video, które by to ilustrowało? bo ja jestem superfatalna jeśli chodzi o instrukcje ustne

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    cały świat
    Posty
    1,704

    Domyślnie

    no próbujemy i troche lepiej, ale kurcze, nadal coś nie tak, bo mnie ramiona tuz przy szyi bolą
    Chyba bedziemy musiały z kims sie umówic na instruktaz na żywo

  9. #9
    Chustomanka Awatar jamamajka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    W-wa, Centrum
    Posty
    537

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julinkowa Zobacz posta
    no próbujemy i troche lepiej, ale kurcze, nadal coś nie tak, bo mnie ramiona tuz przy szyi bolą
    Chyba bedziemy musiały z kims sie umówic na instruktaz na żywo
    To może jednak za mocno dociągasz górną krawędź? Albo po prostu za blisko szyi układasz materiał, bo się boisz że się ześlizgnie z ramion?
    Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
    w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l

  10. #10
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julinkowa Zobacz posta
    no próbujemy i troche lepiej, ale kurcze, nadal coś nie tak, bo mnie ramiona tuz przy szyi bolą
    Chyba bedziemy musiały z kims sie umówic na instruktaz na żywo
    Może w czwartek w 100 pociech?

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    cały świat
    Posty
    1,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Może w czwartek w 100 pociech?
    oj, bardo chętnie, tylko moje dzieciaczki własnie chore i to w dodatku chyba grypa nas dopadła za chwilke jedziemy do lekarza
    ale jak juz sie wykurujemy to bardzo chetnie sie spotkam! Bardzo dziekuję za propozycje!!!! skorzystam na pewno!!!!

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Może w czwartek w 100 pociech?
    My tez próbujemy z plecakiem i bardzo chętnie byśmy się załapali na konsultacje...
    MY też możemy...??

  13. #13
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tysia0313 Zobacz posta
    My tez próbujemy z plecakiem i bardzo chętnie byśmy się załapali na konsultacje...
    MY też możemy...??
    Ja będę na 99%. Nie jestem wykwalifikowanym instruktorem, ale kieszonki uczyłam się na warsztatach i zapamiętałam różne przydatne tricki, więc mogę pokazać.

  14. #14
    Chustonoszka Awatar beti55
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    85

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JoShiMa Zobacz posta
    Może w czwartek w 100 pociech?
    rzadko tu wpadam i nie mogę doszukać się wątku o 100pociechach i warsztatach chustowych, czy teraz co czwartek jak dawniej się odbywają? chcę się też pilnie plecaczka nauczyć i się wybieram, może w ten czwartek bym dojechała, o 12 nadal są te spotkania?



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •