Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 33

Wątek: Czy motacie chusty na kurtki?

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    631

    Domyślnie Czy motacie chusty na kurtki?

    Czy któreś z was motaja może dzieci na kurtki?
    Można wogóle tak robić??

  2. #2
    Chustofanka Awatar usia
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Sierpuchowo ;-)
    Posty
    217

    Domyślnie

    ja tak motam, troszke ciężko dociągnąć, ale się da
    (*) 15.10.2007r (9tc)



  3. #3
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    wczoraj tak sobie spacerowaliśmy, było bardzo wygodnie.
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  4. #4
    Chustofanka Awatar jakibytu
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    297

    Domyślnie

    pewnie, ze tak. dwulatke. puchowa kurtka to swietna dodatkowa amortyzacja na ramionach, ale wiaze sie trudniej. poprzedniej zimy nosilam tylko na brzuchu i pod kurtka.
    Z mojego monitora zieje wielka dziura - wybaczcie literówki

  5. #5
    Chustofanka Awatar joanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    483

    Domyślnie

    Ja na kurtkę to nie motam bo mam luźne kurtki , ale na płaszcz - bardziej obcisły to jak najbardziej
    Ola urodzona 4 lipca 2009
    Miłosz 14 września 2012

  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    631

    Domyślnie

    a myslicie ze moge swoją 3 miesieczną tak zamotac?

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    3mies to znacznie lepiej pod kurtkę. Na kurtce to nigdy tak dobrze nie dociagniesz, a dopóki dziecko nie chce samo czasem wyłazić to nie ma takiej potrzeby....

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  8. #8
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Motam na kurtkę choć nie lubię, mimo wszystko wolę pod. Na to tylko tak na szybko jak trzeba wyskoczyć z auta do żłobka i kółkowa wtedy używam


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    631

    Domyślnie

    to od razu zapytam jakie wiazanie najlepiej na kurtce?

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    zasadniczo nie powinno się tak, ponieważ twoja kurtka oraz kombinezon dziecka zaburzają możliwość idealnego dociągnięcia chusty. wyjątkiem są pozycje kołyskowe, które w zasadzie dałoby się prawidłowo zawiązać na kurtkę.
    wyjątkiem są plecaki z dużymi zdrowymi dziećmi powyzej roku- gdy już tak super do idealnego podtrzymania kręgosłupa na całej jego długości nie trzeba sie przyłożyć. inna sprawa, że bywa to trochę mało wygodne.

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar aniakom
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,203

    Domyślnie

    Motam na kurtki już drugą zimę, głównie w prosty plecak z wykończeniem tybetańskim. Nie powiem, żebym to lubiła, ale inaczej się nie da z dużym dzieckiem, które trochę chodzi, biega i ryje w śniegu, a potem "jeśt męciona. Ciem do siuśty".
    Tęsknię za czasem, gdy Zosia mogła i chciała siedzieć pod kurtką. W zeszłym roku, jak miała niespełna dwa lata, to jeszcze czasem się udawało do Suses Kinder, ale tylko wtedy, jak wiedziałam, że idziemy na krótko i nie będzie okazji wyjść z chusty. W przeciwnym wypadku musi być ubrana jak dziecko na śniegołażenie.
    Ostatnio edytowane przez aniakom ; 15-02-2010 o 17:52
    Julka 2001, Zosia 2007

  12. #12
    Chusteryczka Awatar djdag
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Poznań/Kiekrz
    Posty
    1,716

    Domyślnie

    mi się na kurtce niewygodnie dociąga i dlatego zimą wybieram MT, Marty już pod kurtką nie zamotam, bo ona jest zbyt niezależna na takie noszenie, a tęsknię za czasami, kiedy miałam ją przytuloną pod kurtką. Weź dużą kurtkę, może być też męża, jak się dopnie do końca, to możesz odsłonięte miejsce zasłonić szalem. Ja nie miałam żadnej kurtki do noszenia i bez trudu sobie radziłam.

  13. #13
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    cały świat
    Posty
    1,704

    Domyślnie

    a ja motam - z prostej przyczyny ze nie mam kurtki dla dwojga A poza tym szkoda moje kochane Timbuktu chować pod kurtką - niech i inni oczy naciesza tymi cudnymi kolorkami

  14. #14
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    na plaszcz motam spokojnie kieszonke. Plaszcz dobrze przylega mi do ciala, nie jest luzny poza tym z grubszej dzianiny wiec tez sztywniejszy i nie podchodzą mi faldki nigdzie od materiału.

  15. #15
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Motam jeśli muszę.Generalnie nie lubię,bo trudno dociągnąć porządnie.Najlepiej mota mi się na moją kurtkę polarową,bo nie jest śliska.

  16. #16
    Chusteryczka Awatar Sroka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    na polnoc od Monachium
    Posty
    1,613

    Domyślnie

    W zeszlym roku madame siedziala pod kurtka a w tym juz chce biegac i jak sie zmeczy to wiaze wtedy plecaczek na kurtce. Ciezko dociagnac ale daje rade, no i ona jest juz na tyle duza, ze ta pozycja nie musi byc idealna, byle by byla wygodna.

  17. #17
    Chustofanka Awatar olivka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    282

    Domyślnie

    Dla mnie motanie chusty na kurtkę to sport z gatunku ekstremalnych Motam, owszem, ale MT i kółkową. W zeszłym roku dzieć był podkurtkowy, to było fajnie, w tym roku samobieżny, więc muszę na kurtkę. Mota mi się średnio, bo kurtka moja i kombinezon dziecka śliskie, więc nawet z tym MT muszę się trochę pomęczyć, żeby wrzucić na plecy. Szczerze podziwiam motających chustę na kurtki - ja bym nie miała tyle cierpliwości...



    www.kamome.eu - moje pluszaki

  18. #18
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    ja też tak robię, ze względu na wiek i niezależność coraz większą mojego malucha. Na kurtkę motam plecak prosty, a jak czasem z przodu noszę, to wtedy kurtkę swoją zakładam już na chustę. Tylko wtedy moja kurtka jest rozpięta, ale polar pod spodem daje mi wystarczająco dużo ciepła i nie marznę z nie zapiętą kurtką.

  19. #19
    Chustofanka Awatar reniason
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    285

    Domyślnie

    Jak ubieram płaszcz to motam na nim natomiast jak ubieram puchówke to wtedy noszę pod kurtką bo ona jest strasznie grubaśna i nie dociągłabym dobrze. Generalnie nie znosze motać córeczki jak jest tak ubrana grubo bo muszę się nieźle napocić żeby dobrze dociągnąć. Ach kiedy będzie w końcu ciepło.......
    Renata mama Arusia 25.11.2007 i Urszulki 03.11.2009
    Kosmetyki Mariza

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reniason Zobacz posta
    Jak ubieram płaszcz to motam na nim natomiast jak ubieram puchówke to wtedy noszę pod kurtką bo ona jest strasznie grubaśna i nie dociągłabym dobrze. Generalnie nie znosze motać córeczki jak jest tak ubrana grubo bo muszę się nieźle napocić żeby dobrze dociągnąć. Ach kiedy będzie w końcu ciepło.......
    też o tym marzę....

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •