Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28

Wątek: Sanami

  1. #1
    Chusteryczka Awatar agatkie
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,800

    Domyślnie Sanami

    Zapraszam do wymiany opinii na temat czeskich chust Sanami.
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®


  2. #2
    Chusteryczka Awatar anialodz
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Edinburgh
    Posty
    1,793

    Domyślnie

    to ja pierwsza;

    cieniutka,mieciutka, super sie dociaga i wiaze, malutki supelek, przewiewna. bylam zachwycona jednak po dluzszym spacerze stwierdzam ze nie na moje 8 kilogramowe dziecie, troche mi opada i musialam czesto poprawiac. napewno super dla mniejszych dzieci.

    Ostatnio edytowane przez anialodz ; 07-07-2009 o 07:26

  3. #3
    Chusteryczka Awatar doominikaa
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,449

    Domyślnie

    ja na razie tylko dotykałam
    ale na dotyk - cudo, mięciutka, cieniutka, czeeekaaaam! żeby tu napisać coś więcej
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
    Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
    No chustopróchno po prostu.



  4. #4
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    Mi tylko pupka bardziej wpadala, co mi jakos nie przeszkadzało Bartek nosił pare godzin i tez nie narzekal Świetny na lato, mięciutki, cienki, nosi bardzo fajnie- plecak mota raz-dwa niec nie musialam dociągać na plecach. Nie wiem o co chodzi z tym opadaniem, ja może raz musiałam poprawiać. Zdjcia będą, ale niestety tylko Alk śpiącego pod chustą, innych nie zdążyłam...
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    Wydaje mi sie,ze widziałam kiedys sanami z wełną.Czy rzeczywiscie sa takie?

  6. #6
    Chusteryczka Awatar agatkie
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,800

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nata76 Zobacz posta
    Wydaje mi sie,ze widziałam kiedys sanami z wełną.Czy rzeczywiscie sa takie?
    Pytałam u źródła . Nie było z wełną. Były wcześniej z lnem, ale zostały zastąpione Oriskiem, czyli z domieszką bambusa.
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®


  7. #7
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez anialodz Zobacz posta

    ale fajne te zdjecia! takie "vintage"!
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  8. #8
    Chusteryczka Awatar doominikaa
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,449

    Domyślnie

    a ja dziś uskuteczniłam półtoragodzinny spacer z Młodą na plecach, muszę powiedzieć, ze jednak ją czułam...ale mogło to być spowodowane ogólnym ostatnio zmęczeniem i brakiem tak długich spacerów.
    kolory boooskie, takie moje. cieniutka jak mgiełka, na lato miodzio!
    fajnie się ciągnie, plecaczek się zamotał sam praktycznie, choć po całym spacerze trochę mi się wrzynał w ramiona... ale to chyba się zdarza przy cienkich chustach - z Ellaroo miałam tak samo.
    Niemniej - kupiłabym i polecam!
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
    Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
    No chustopróchno po prostu.



  9. #9
    Chusteryczka Awatar Musli
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez anialodz Zobacz posta
    to ja pierwsza;

    cieniutka,mieciutka, super sie dociaga i wiaze, malutki supelek, przewiewna. bylam zachwycona jednak po dluzszym spacerze stwierdzam ze nie na moje 8 kilogramowe dziecie, troche mi opada i musialam czesto poprawiac. napewno super dla mniejszych dzieci.

    Ale my podobne na tych zdjęcich jesteśmy
    nie ma mnie, wracam w niedzielę


    blog http://szandorowemusli.blogspot.com
    dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com

  10. #10
    Chusteryczka Awatar anialodz
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Edinburgh
    Posty
    1,793

    Domyślnie

    no ja uwazam ze strasznie glupio tu wygladam..

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar v
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    jakby Warszawa
    Posty
    3,301

    Domyślnie

    niechetnie sie rozstalam z oriskiem
    mieciutki i lekko chlodny w dotyku, jak to bambus

    uskutecznialam usypianie w orisku z przodu, dlugie spacery w oriskowych plecakach, blyskawiczne miotanie oriskiem w urzedzie - w kazdej z tych sytuacji swietnie dal rade

    nosilam w nim 8 kg, sama jestem ciekawa, jak poradzi sobie z kims ciezszym

    ma odpowiedni poslizg i dociaga sie go w trzy sekundy, naprawde wspolpracujacy jest orisek

    nie odnotowalam wrzynania ani nie musialam poprawiac wiazania

    co do wybitnej cienkosci - nie ma chusty na lato, w kazdej jest cieplo i juz, mniej sie zgrzalam w welnianych elipsach, szczerze mowiac

    niekoniecznie spodobaly mi sie szwy, chusta ma jakby wyraznie lewa i prawa strone, zaskoczylo mnie to przeszycie, ale to rzecz niewidoczna dla kogos, kto nie siedzi z lupa nad szmata

    ma tez odrazajaca metke, w swoim orisku od razu bym ja wyciela, a nie bede miala swojego oriska tylko dlatego, ze jest rudszy niz czekoladowszy, a ja w rudym niekoniecznie

    gdyby byla ankieta, dostalby 5!

  12. #12
    Chustofanka Awatar nella
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    291

    Domyślnie

    Orisek na dotyk - bardzo przypomina mi lilibulle jest mięciutki, ale i cienki (lilki są grubsze imo)
    metka podobnie jak u va - natychmiast do wycięcia
    moje 12,5 kg dziecię dało się motać na plecach jedynie i niestety musiałam się co i rusz poprawiać, ale może to wina nadruchliwego dziecięcia
    kolorki niestety też nie nasze

    ale zdjęcia dziewczyn REWELACJA!

    generalnie dałabym mocną 4+

  13. #13
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,388

    Domyślnie

    Dopiszę się i ja

    chusta jest mięciutka, dość cienka, wiąże się niewielki węzełek.
    kolory ładne (choć ze zdjęć myślałam że jest bardziej brązowa a mniej pomarańczowa)
    metka- okropna i wielka- nożyczki od razu
    trochę mi się wrzynała w ramiona i po 1/2 godziny musiałam co chwilę dociągać ale może to kwestia wiązania?

    Bardzo ciekawa chusta, gdyby była ankieta dostałaby solidne 4.
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  14. #14
    Chusteryczka Awatar reni
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Lodz
    Posty
    1,802

    Domyślnie

    no i wreszcie zebrałam się za napisanie recenzji

    w dotyku mięciutka i lekko śliska
    nośność - bardzo dobra, nic się nie wżyna i nie opada.
    dociąganie - chusta sama się wiąże, dzieki temu że jest lekko śliska dociąga sie bez problenu i leciutko
    przewiewność - chusta cienka i przewiewna
    splot - chusta zbita, solidna

    chuste bardzo plecam

  15. #15
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie

    Bardzo mięciutka przyjemna w dotyku, nie zagruba, możę trochę grubsza od Vatanai, taka dobrze wynoszona Nati
    Fajnie się dociąga, nie nosiłam zbyt długo, ale i dziecko jeszcze nieduże, więc nic mi nie opadało.
    Kolory mi tylko nie siadły, nawet nie to że takie rude, ale takie jakieś wyblakłe. ale to kwestia gustu.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

  16. #16
    Chusteryczka Awatar nianja
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,762

    Domyślnie

    ja niestety krótko nosiłam bo inne nosidło mam testowe i jeszcze goście ale
    wrażenie jak najbardziej pozytywne zrobiła na mnie, milusia w dotyku chusta bardzo, mięciutka i też jak sabciass dokładnie między nati a vatanai bym ją wsadziła (może dlatego że takie chusty właśnie mam) moja ma 12 kg więc pewnie już na dłuższe spacery nie za bardzo ale na krótkie wyjście super no i zasypianie expresowe również się odbyło w 2x i nie ciążyło nam,
    dociąga się rewelacja, kolory też nie moje ale to akurat chyba nie ma znaczenia

  17. #17
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    No tak, testowałam jeszcze przed njanią, no i w końcu się zebrałam, coby i ode mnie Sanami recenzję dostało. Co więcej, będie to recenzja stricte mojego męża, bo ja z różnych względów, nie mogłam w czasie gdy chusta u nas była jej wypróbować. Ale, ale- to mój mąż jest u nas bardziej chustowy, ja odkąd młody przerzucił się na plecy nosze go częściej w nosidłach i w MT. Tak też jego opinia jest dużo bardziej miarodajna. Tak więc, m. był wręcz zachwycony- dociąga się w sekundę, dosłownie sama! Nie opada, wcale(a klocka nosiła 12 kilowego), a i pupka jakoś bardziej(ponoć) w nią wpada. W dotyku, rewelacyjna, taka mięciutka i lekko śliska. Kolorystyka nie moja, ale cóż to znaczenia akurat nie ma... Mój małżonek jak najbardziej mówi, że chusta super, aż sama byłam zaskoczona, bo jest raczej krytyczny. Ogólnie więc SANAMI-.
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

  18. #18
    Chusteryczka Awatar agatkie
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,800

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BUBUSITA Zobacz posta
    Kolorystyka nie moja, ale cóż to znaczenia akurat nie ma...
    BABUSITA tzn. nie Twoja czy nie Twojego męża ? Bo się pogubiłam
    Dziękuję pięknie za recenzje
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®


  19. #19
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Agatkie, kolorystyka to może być tylko "nie moja", bo mąż różową chustę określa jako bordową, jakby chusta była biała lub czarna, to myślę że mógłby swoją opinię wyrazić w tej kwestii...choć po zastanowieniu, też nie, bo biały/kremowy/ecru/kość słoniowa itd. to te same kolory dla niego.

    Edit: właśnie zapytałam go jaki kolor miała ta chusta testowana, którą tak sobie ostatnio chwalił, a więc oficjalna wersja, jest że kolor miała- NIEBIESKI
    Ostatnio edytowane przez bubusita ; 27-09-2009 o 23:36
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

  20. #20
    Chusteryczka Awatar bubusita
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Aha i jeszcze jedno, jak dopadnę aparat(który obecnie śpi z Jeremi w pokoju) to wkleję fotki.
    Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
    *Paulo Coelho*

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •