Jestem autorką wątku, nie będę się rozpisywać, wiele jest napisane na początku wątku, a jest to raptem 5 stron. Moja córka była na wielo, wcześnie nocnikowana, dziś ma 4,5 roku, problem nadal jest.
Nie ma co straszyć jednorazówkami, kremami, trzeba raczej uświadamiać problem tego, aby umieć "zajrzeć" i ocenić stan.