ahaś! a my z tatusiem dziecka bujamy się oboje niewżne kto ma akurat dzieckono i oczywiście te wpadki w kolejce .......
ahaś! a my z tatusiem dziecka bujamy się oboje niewżne kto ma akurat dzieckono i oczywiście te wpadki w kolejce .......
No to ilu mężów/niemężów chustonoszek po przeczytaniu tych wyznań ma odwagę poprosić o poprawienie krawata?
Ja po kąpieli ręcznik na dziecku dociągam i wygładzam![]()
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
Mnie kiwanie sie juz przeszlo. A mialam taki nawyk jak duzo nosilam bo dziecko samo nie biegalo jeszcze. Teraz tez dość czesto noszę, ale juz nie bujam dziecka w chuscie więc i nawyk minął
Dodam, że dziecko ma prawie dwa i pól roku.
ojej! a ja myslałam, że to tylko ja np. w trakcie mojego jedzenia, czy kolejki w sklepie zaczynam krecic biordami, bo mała zaczyna sie denerwować. albo chodze i spiewam kołysanki w kółko. to działa. uf. jak dobrze, chyba jestem jednak normalna![]()
to już chyba kwalifikuje się jako zboczenie zawodowe?![]()
Beata, mama Zosi (15.02.2009) i Mikolaja (6.01.2011), żona Łukasza
Marta - mama Natalii (2003), Tomka (2005), Zosi (2008) i Kuby (2013)
Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden
Dziecko w chuście - doradztwo noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich
a mnie kiwanie zaczyna już denerwować wszyscy ładnie prosto stoją a na boczki się bujam