Pokaż wyniki od 1 do 20 z 59

Wątek: Czy jest tutaj ktoś, kto zaczynał przygodę z wielo z półtoraroczniakiem?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    wolne chusty
    Posty
    4,230

    Domyślnie Czy jest tutaj ktoś, kto zaczynał przygodę z wielo z półtoraroczniakiem?

    Mój syn wprawdzie skończył półtora roku juz jakis czas temu ale ja do wielorazówek zabieram się od poprzedniej wiosny jestem taka bezradna w tym temacie, że nawet nie wiem od czego zacząć "wdrażanie", ale postanowiłam, że tym razem będę twarda i na wiosnę 2010 zrobimy huggisom "papa"

    mamy, które też tak późno zaczynały odezwijcie się, potrzebuję Waszych przemyśleń

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    10,163

    Domyślnie

    wprowadzalam wielo jak moj Tom mial rok.

    nie boj sie, kup po prostu kilka pieluch i zacznij. ja na poczatek kupilam kieszonki. i sie zaczelo
    fajna przygoda.

    matka czworga
    i psa


  3. #3
    Chustomanka Awatar Ania_MK
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Wroclaw / Milton Keynes
    Posty
    807

    Domyślnie

    Melissa - temat zalozylas jakbys mi w myslach czytala. Do wielo podchodze juz od roku... i podejsc nie moge Teraz tez mysle by kupic pare wielo i przynajmniej w domu Julke w nich trzymac - pierwszy etap do odpieluchowania.

    Ale mam problem czy Juli w glowie nie zamieszam - bo w zlobku (4 dni w tygodniu) Julka ma jednorazowki i babki nie beda sie bawily w wielo tam. Wiec problem w tym by wielo byly w domu a jednorazowki - w zlobku... da rade???
    Cora Starsza IX.2008, Cora Mlodsza I.2012 i Cora Najmlodsza - III.2016





  4. #4
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ania_MK Zobacz posta
    Ale mam problem czy Juli w glowie nie zamieszam - bo w zlobku (4 dni w tygodniu) Julka ma jednorazowki i babki nie beda sie bawily w wielo tam. Wiec problem w tym by wielo byly w domu a jednorazowki - w zlobku... da rade???
    A masz pewność, że nie będą chciały? Ja pytałam u siebie w żłobku, czy by się zgodziły zmieniać tetrę w szortach i nie byłoby problemu (bo jednak dziecka nie oddam).
    A zamieszać, nie zamieszasz - pewnie szybko zacznie też bardziej czuć w jednorazówkach - a czy żłobku zmienią jej jednorazówkę, jak będzie się domagać?

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    Zaczęłam w 17 miesiącu życia synka. Niedawno skończył 18 miesięcy, więc już miesiąc prób za nami. Nie posiadam zbyt wiele pieluszek-to co mam zupełnie nam wystarcza, gdyż bardziej myslę o odpieluchowaniu. Aby na myśleniu się nie skończyło pieluchuję wielorazowo Od 16 miesiąca życia od drzemki Młody biegał w majtkach i tetrze, dzieki czemu dobrze wie kiedy ma mokro. Informuje o tym po fakcie ale i tak cieszy mnie ten mały sukces. Zamówiłam już trenerki, bo sama jestem ciekawa na jakiej zasadzie działają. Intryguje mnie też gumka w którą wkłada się po prostu tetrę - na działkę w sam raz chyba?
    Zaczęłam późno i pluję sobie w brodę. Nie z lenistwa lecz z niewiedzy to opóźnienie.......

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    Ewinka, mój Zbójnicek jest z 07.08.2008

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Ja zaczynalam jak miala 8 miesiecy. Jak poltora roku miala to juz za odpieluchowywanie sie bralam, bo mi sie juz prac nie chcialo

  8. #8
    słoneczny_blask
    Guest

    Domyślnie

    A My od wczoraj Wiek Tymcia na suwaczku

  9. #9
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    wolne chusty
    Posty
    4,230

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jasnie Pani :) Zobacz posta
    Ja zaczynalam jak miala 8 miesiecy. Jak poltora roku miala to juz za odpieluchowywanie sie bralam, bo mi sie juz prac nie chcialo
    planuję odpieluchowanie na lato i chciałam sobie zrobić takie "ładne" przejście, myślisz że nie ma sensu?

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Melissa Zobacz posta
    planuję odpieluchowanie na lato i chciałam sobie zrobić takie "ładne" przejście, myślisz że nie ma sensu?
    eee, no tego nie napisalam, dzieci w roznym wieku sa gotowe na odpieluchowanie. Ja zaczynalam jak miala poltorej roku, ale udalo sie dopiero przed drugimi urodzinami. Jak masz ochote to kupuj pieluchy. Na pewno dziecku ulatwisz odpieluchowanie, bo jednak wielo to nie pampki i czuc wilgoc. Dziecko szybciej zrozumie o co cho z wydalaniem.

  11. #11
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    wolne chusty
    Posty
    4,230

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jasnie Pani :) Zobacz posta
    Na pewno dziecku ulatwisz odpieluchowanie, bo jednak wielo to nie pampki i czuc wilgoc. Dziecko szybciej zrozumie o co cho z wydalaniem.
    no właśnie tak to sobie wykoncypowałam, dzięki

  12. #12
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Melisa, jeśli mogę Ci coś poradzić, ale może Ci to od razu to pomóc w odpieluchowywaniu - kup szorty wełniane i wkładaj zwykłą tetrę składaną w prostokąt i najlepiej zmieniaj po każdym siknięciu (szorty za wiele sików nie wytrzymają-przemiękną) - dzieć szybko załapie i sam będzie pewnie dawać znać, że ma mokro. Tylko to nie jest najlepszy sposób, jeśli nie łapiecie kupek, bo wtedy szorty mogą się pobrudzić.
    No i ja bym nie czekała do wiosny, tylko już zaczynała robić wyprawkę - skocz na bazarek.
    Powodzenia

  13. #13
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie

    My
    Pierwsze podejście robiliśmy jak Hania miała ok. 10 miesięcy i wtedy nie zdało to u nas egzaminu. Młoda jest pulchniutka i jak założyłam jej wielo to miała tak dużą pupę, że nie mogła utrzymac równowagi przy siedzeniu. Inna sprawa, że w ogóle nie mogłam dobrać jej pieluch- jak już się w coś zmieściła to przeciekało. Po tygodniu dałam sobie spokój.
    Do wielorazówek wrcamy teraz- mała ma 20 miesięcy i jak narazie (drugi tydzień) jest ok.
    Kupiłam po jednej sztuce różnych pieluszek i testujemy co jest dla nas najlepsze. Na wyjścia i na noc nadal zakładam jednorazówki.
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •