Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Moje 2X

  1. #1
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,824

    Domyślnie Moje 2X

    Zachęcona w wątku Pani wklejam zdjęcia naszego 2X i proszę o pomoc. Wiem, że wychodzi mi spłaszczona żaba, ale za bardzo nie umiem sobie z tym poradzić. Problem mam też z dociągnięciem zewnętrznych krawędzi - ile bym nie dociągała to po zawiązaniu wychodzą mi luzy. Jakość zdjęć wybaczcie - na szybciutko robione po spacerze.




  2. #2
    Chusteryczka Awatar rosass
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Góry izerskie
    Posty
    1,687

    Domyślnie

    nie taka znowu rozplaszczona
    z tego co widze na zdjeciach to masz chyba skrecona chuste( takie mam wrazenie)
    jak zakladam chuste, najpierw ja napinam, potem przezucam przez ramiona i krzyzujac z tylu rozkladam odrazu zeby sprawdzic czy sie nie skrecila.
    "siedzisko" staram sie zeby bylo na wysokosci pepka, nawet ponizej.
    po wlozeniu dziecka tez staram sie rownomiernie rozlozyc material wtedy latwiej sie dociaga, a jak jakis nadmiar jednak zostaje wkladam pod kolanka: Mam nadzieje ze co nie co pomoglam.
    ( moja wiedza opiera sie na Agi i annamamaaleksa warsztatach.
    )
    GAJENKA-23.12.08
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®

  3. #3
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,824

    Domyślnie

    Chusta nie była raczej skręcona - zawsze to sprawdzam Zwłaszcza, że zazwyczaj motam przed lustrem - sprawdzam dokładnie przód i tył. Siedzisko mi wypada wyżej zawsze - czy to zależy od wzrostu czy nie?

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Dla mnie bardzo ładnie - wewnętrzna poła może niezbyt dokładnie rozłożona bo jakiś wałek przebija, ale żabka ładna

    Jakby się bardzo uprzeć to wygląda ciut krzywo - ale to tak zawsze wygląda jak sobie samemu trzeba robić zdjęcie...

    Jak Ci z taką wysokością dobrze - to dobrze, ja np noszę jeszcze wyżej - bo lubię i tak mi wygodnie...

    Zewnętrzne krawędzie to ja sobie jeszcze przed włożeniem dziecka bardziej naciągam, bo faktycznie w 2x zostaje tego sporo na końcach.

    Ale generalnie
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  5. #5
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,824

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    Dla mnie bardzo ładnie - wewnętrzna poła może niezbyt dokładnie rozłożona bo jakiś wałek przebija, ale żabka ładna

    Jakby się bardzo uprzeć to wygląda ciut krzywo - ale to tak zawsze wygląda jak sobie samemu trzeba robić zdjęcie...

    Jak Ci z taką wysokością dobrze - to dobrze, ja np noszę jeszcze wyżej - bo lubię i tak mi wygodnie...

    Zewnętrzne krawędzie to ja sobie jeszcze przed włożeniem dziecka bardziej naciągam, bo faktycznie w 2x zostaje tego sporo na końcach.

    Ale generalnie
    Ech, czyli nie taka sierota jednak ze mnie?
    Wewnętrzna poła raczej ok, wałek był z polarka Zwróciłam na niego uwagę, ale nie za bardzo dało się już po zawiązaniu poprawić. Ale fakt - czasami rozłożenie ładne wewnętrznej poły jest dosyć trudne dla mnie.
    Co do wysokości to dla mnie jak najbardziej ok i wyżej być nie może - nic nie widzę zza dziecka i głową nie mogę swobodnie kręcić.
    Następnym razem spróbuję z tymi krawędziami, bo to w zasadzie główny moj ból. Zwłaszcza, że mało wygodnie się po chwili robi...

    Dzięki za wszystkie sugestie!

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    no brawo, jak dla mnie to lepiej to nawet chyba wyglada niz u mnie pupka na pewno ladniej wpada. Pocwiczymy i jeszcze innych bedziemy uczyc:-D

  7. #7
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    to ja jeszcze powtórzę - w 2x jest trudno uzyskać taka ładną "wpadniętą" pupę jak w kieszonce ale można.
    pomaga chwycenie za biodra dziecia po chustą i "podkręcenie" miednicy, pomaga przy tym pochylenie się do przodu.
    przy sztywniejszych chustach dociąganie warto robić trzymając poły chusty "oderwane" od naszych pleców, żeby ograniczyć tarcie.
    no i zawsze pomaga ruszanie ramionami.

    mmadzik - jest zupełnie ok. tylko gdyby pupa siedziała bardziej w chuście to mniej by dzieć miał tendencji to odginania się do tyłu.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •