kammik, a w ktorej ksiegarni zamowilas? W sensie czy kupujesz przez Merlina czy przez strony wydawnictw, cuda na kiju, itd.?
kammik, a w ktorej ksiegarni zamowilas? W sensie czy kupujesz przez Merlina czy przez strony wydawnictw, cuda na kiju, itd.?
Zoja - bożonarodzeniowy prezent '08
edit: nie przeczytałam wcześniejszych postów - kupiłam dziś "Poczytaj mi mamo" i jestem zachwycona
Ostatnio edytowane przez kakot ; 19-11-2010 o 16:50
Jeśli masz zniżki to z pewnością się opłacaJa kupowałam książeczki w tradycyjnej księgarni,ale albo mam wrażenie,albo ceny książek poszły w górę...Chyba musze znaleźć jakąś tańszą alternatywę w internecie.
Nie zamierzałam kupować "Poczytaj mi mamo. Księga pierwsza", ale dziś po zajęciach wpadłam do katowickiego Matrasu w celu nabycia kolejnych książeczek wyklejanek-kolorowanek-łamigłówek na zimowe wieczory... I co? Zobaczyłam ją, zajrzałam do środka i o ile pierwsza książeczka o daktylach nie robiła na mnie wrażenie to Noc kota Filemona, Niebieska dziewczynka i Wilczy apetyt rozmiękczyły me twarde serce na dobre. Pomogła też 25% promocjaNo i kupiłam Julonkowi pod choinkę... albo i sobie...?
mama Julii (maj 2008) i Chłopczyka (styczeń 2015)
Taka promocja mi w oko wpadła![]()
http://www.znak.com.pl/kartoteka%2Ck...%85%C5%BCeczki
To jest zestaw dla fanów Paddingtona: dwie książeczki i misiaczek w czerwonym płaszczu. I z walizeczką
Nawet w Merlinie mają drożej, więc może komuś się przyda ta informacja...
O, to jest jeszcze ta promocja -25% w Matrasie?
Jak byłam w minioną sobotę to Panie poinformowały mnie, że to ostatni dzień, ale z mojego doświadczenia wynika, że oni często przedłużają promocje. Trzeba by więc się dopytać. Niestety w tym samym czasie w sklepie internetowym nie było tej promocji. Tutaj możesz zamówić trochę taniej i odebrać w stacjonarnej księgarni Matras.
mama Julii (maj 2008) i Chłopczyka (styczeń 2015)
Hannah, ja jak zwykle w merlinie, bo mam tam zniżki, a odbiór osobisty jest zaraz obok pracy chłopa. Miało być dziś, ale jest opóźnienie.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"