Sprzedaję wózek!

[ulala.v]

w życiu bym nie sprzedała wózka!
Co prawda na spacerze nasz wózek był cały 1 raz ale do spania w dzień jest nieoceniony!
natomiast nieraz zastanawiałam się nad pozbyciem się łóżeczka ale jednak doszłam do wniosku, że już niedłiuga hanka wyrośnie w gądoli więc do spania w dzień lub jako kojec może sie przydać, póki co jest świetną komodą do przewijania - na łóżeczku przewijak, pod przewijakiem pieluchy

[pania]

no się cieszę, że ktoś jeszcze mnie poparł! ? Jeżeli chodzi o gondolę, z której można zrobic kojec na początek - jak moja córka była mała, to tamta gondola po uzywaniu i przejściu na spacerowy do tego własnie mi służyła, natomiast ta obecna się kiwa na płaskim... zobaczymy. Mój synek i tak juz nie chce jeździc w gondoli - jak nie spi, to nie chce leżec - protestuje głośno. Myślę już o spacerówce, na szczęście mam wózek 3 funkcyjny.

[Behemot]

Nie mogę sprzedać wózka bo M. i Babcie nie miałyby w czym usypiać Nikodema. Natomiast łóżeczko to super nie trafiony zakup choć nie-Mały się w nim bawi, niech trochę wykorzysta D :

[AMK]

Gdybym mój mogła opchnąć za taką kasę, też bym to zrobiła bez wahania. Ponieważ jednak monsz wybitnie niechustowy, podobnie babcie ostanie się pojazd z nami.
Pochwal się potem zakupami

[anqa]

U mnie niestety też stoi, choć ze 3 razy może użyty...- ale jako że nie kupowałam, bo po starszej się ostał to jakoś mnie serce mniej boli. ....wkurza mnie tylko, że małż nie pozwala sprzedać....twierdzi że będzie używał, jak będzie z młodą na spacery chodził - pytam tylko kiedy skoro przez 9,5 miesiąca nie poszedł ani razu ??!!

[beannshi]

Mój prezent od teściowej... zgode na sprzedaż wydała chociaż pewnie jej szkoda bo chciała trochę wnuczkę w wózku powozić.. ale cóż nie ma, ze boli...

To moze skoro chciala powozic to nie sprzedawaj... Albo wypracujcie kompromis i kupcie taki, ktory latwo bedzie przechowac a babcia skorzysta.

[kaka-llina]

To moze skoro chciala powozic to nie sprzedawaj... Albo wypracujcie kompromis i kupcie taki, ktory latwo bedzie przechowac a babcia skorzysta.

babcia wpada raz na kilka miesiecy...a zgodę wydała, to ze by chciała powozić to ja sama myslę! ale mówie jakaś tania spacerówke kupie to sobie powozi jak bedzie chciała..
Kurcze nie moge sie zebrac żeby wózek obfocic i na ebaya wrzucic- moze jutro mi sie uda!

[roziii]

Gratuluję decyzji. Choć ja bym się nie zdecydowała. Stoi to stoi ,ale w razie czego jest

[annya]

Ja się już 2 wózków pozbyłam, 4 jeszcze stoją .
Rzecz w tym, że nie pamiętam kiedy używałam ostatni raz któryś z nich. Jak już, to tylko wersja fotelik wpinany do stelaża. Mimo miłości do chust, jakiś zostanie chociażby ze względu na moją mamę, która niebawem przejmie opiekę nad Tymkiem.

[pania]

Ja się już 2 wózków pozbyłam, 4 jeszcze stoją . Rzecz w tym, że nie pamiętam kiedy używałam ostatni raz któryś z nich. Jak już, to tylko wersja fotelik wpinany do stelaża. Mimo miłości do chust, jakiś zostanie chociażby ze względu na moją mamę, która niebawem przejmie opiekę nad Tymkiem.

ooo maaatuluuu, a skąd żeś Ty dziewczyno tyle tych wózków wytrasnęła?!

[Świrek]

My już ze dwa tygodnie jak nie mamy wózka. Tylko zbędny mebel w domu stał i zawadzał lepiej niech służy komu innemu. Może na lato jakąś lekką spacerówkę sprawimy a do spania u rodziców mamy łóżeczko turystyczne.

[vatanaya]

tyż bym wózka sprzedawała gdybym taka nianie jak mucha miała
a że nie mam i dzieć w wózku spi w dzień trzymac musze. mało tego mam 2: jeden w domu do spania.... drugi dla babci na spacery zeby nosic nie musiała - masakra co?

[ane]

A tak to sobie stoi w laubie i służy za podręczna półkę na czapki i szaliki

Mayka, Tyś się powinna w wątku gwarowym jeszcze poprodukować.
Gdzieś schowała ten wózek?

[figa84]

w życiu bym nie sprzedała wózka!
Co prawda na spacerze nasz wózek był cały 1 raz ale do spania w dzień jest nieoceniony!
natomiast nieraz zastanawiałam się nad pozbyciem się łóżeczka ale jednak doszłam do wniosku, że już niedłiuga hanka wyrośnie w gądoli więc do spania w dzień lub jako kojec może sie przydać, póki co jest świetną komodą do przewijania - na łóżeczku przewijak, pod przewijakiem pieluchy

Mam tak samo. Wózek w dzień do spania, a łóżeczko... też się zastanawiałam nad sprzadażą, ale może się jeszcze przydać na drzemki dzienne.
Przy następnym dziecku nie kupię łóżeczka
A wózek kupiłam uzywany, więc się nie przejmuje, ale gdybym kupiła taki jak mi się marzył, to miałabym jeżdżace łóżeczko za 2 tysiące:-/

[vatanaya]

my łóżeczko juz dawno schowalismy do piwnicy tylko miejsce zajmowalo niepotrzebnie. i tak wszyscy w jednym spimy

[franciszka]

Ja mam 3, a jednego już się pozbyłam... 2 to spacerówki i dostałam spadkowe używki Stoją i się kurza w piwnicy... A użytkowy wózek i sanki z oparciem tez stoją w LAUBE, tylko u nas to się ganek nazywa i również zimują w nim czapki i rękawiczki - głównie moje Lubie chusty i noszenie, ale niania.... no cóż, motanie w MT jej podpasiło, ale...po pierwsze sama tego nie zrobi, po drugie... i tak dziw, że chciała, w końcu ma około 60 lat No i w sumie po trzecie... Młoda na spacer od 2 tygodni chodzi siama, siama.... na nóżkach
A chust i tak mam więcej

[yanettee]

aaaaaaaaaaaaaaaa
zebrałam sie i.... WYSTAWIŁAM WÓZEK NA ALLEGRO
buu... mój ulubiony...

zostały jeszcze dwa,
jeden stoi na strychu od roku, ten głęboki, i nie ma kto znieść, zdjęć zrobić, i wystawić
drugi jeździ w aucie, typowa lekka parasolka, jeździ w aucie i nic poza tym, nie używany już z kilka miesięcy

czas się całkiem odwózkować już


ps.... a kupuje chustę

[zanna]

a ja w wózku chusty przechowuję

[kaka-llina]

hihihi!!! ja też przechowywałam w wózku ale chłop wózek do schowka wsadził i sie ciagle nie moge zebrac żeby wyjac, umy, obfocic i na ebaya wystawić.. kurcze to ja wątek załozyłam a kto inny wózek na aukcje wystawił... WSTYD!

[yanettee]

no WSTYD
ja sie dziś zmobilizowałam, umyłam, obfociłam...