nie cierpię owadów![]()
Oj tak czerwieni to pod dostatkiem ostatnio.
Może jakiś fiolet w klimacie lilii amethyst?
Mati - 19 kwietnia 2005
Lilianka - 04 stycznia 2009
www.MamaZen.pl - CHUSTY: Miluli, Natibaby, Hoppediz, LennyLamb. PIELUSZKI: bumGenius, Flip, Close, Bambino Mio, LennyLamb, Happy Flute.
Sklep stacjonarny, wypożyczalnia chust i nosideł, warsztaty i konsultacje chustowe: MamaZen, Gdańsk-Przymorze Centrum Horyzont, ul. Obrońców Wybrzeża 23 box 13
Doradca Noszenia ClauWi®
Bardzo jestem ciekawa tych motyli, wzoru i koloru.
Już dawno nie czekałam na nic od Didka, teraz chętnie się przyjrzę![]()
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
W sumie to jutro powinni je ujawnić, bo walentynki w niedziele...
No i gdzie te motylki? Bom ciekawa? Dla mnei moga byc czerwone bo sie pozbylam mojej czerwonej chusty.
nie wiem, jakieś takie "ćmowate"
dosłowne zbyt
Nati podobają mi się bardziej
łłłłłłłłłłłłłłłeeeeeeeeeeeeee![]()
daleko im do skowronków...nie są złe, ale na szczęście ich nie pragnę
![]()
Pfffffffffffffffffffffffffffff
To już nawet ślimaki były ładniejsze... że o gekonach nie wspomnę![]()
a mnie się podobają![]()
No i zawiodłam się bardzo. Paskudne są. Kolory fuj!
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
nie najgorsze te ćmy.
a że dosłowne..., to w stylu didka.
tyle, że ja mam jakiś uraz do samej didkowej bawełny limitowanej.
cienizny się bojam.
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
a pawie wszak tez sama bawełna............
mnie sie tam podobają takie mdłe, letnie kolory..........co do samych ćmówto z millefiori mi sie kojarzą
bleh
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
Kolory, że się ładnie wyrażę, zamiast rzucać kloacznymi skojarzeniami, nie moje, ale wzorek - pikny, takie wzornicze retro.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"