Ja już nie wiem, z jednej strony chciałabym wełniany otulacz a z drugiej strony mnie to przerasta
Jeden skurczyłam, tu czytam ,że się przecierają, przemakają- a i tak ogólna opinia jest ,ze są super. I co?
Ja już nie wiem, z jednej strony chciałabym wełniany otulacz a z drugiej strony mnie to przerasta
Jeden skurczyłam, tu czytam ,że się przecierają, przemakają- a i tak ogólna opinia jest ,ze są super. I co?
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
A to chyba dlatego, że otulacze wełniane różne są. To tak samo jak z pieluchami, jedna drugiej nie równa. Jeśli otulacz ma nie przemakać to zdecydowanie lepsze są te gęsto tkane, typu Amsterdam, (ale niekoniecznie musi to być Amsterdam, bo na rynku są też inne podobne) a nie dziergane gacie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Moje gacie wełniane potrafią sporo wytrzymać, no zawsze biorę margines na to, że jednak może przemoknąć.![]()
A na czym polega sfilcowanie ?
Wełna filcuje się, gdy włożysz ją do gorącej, a potem od razu do zimnej wody - filcuje, czyli kurczy. Jeśli się po prostu wypierze w pralce nawet w 40 stopniach, w zwykłym programie nie dla wełny, to na pewno się skurczy - tak załatwiłam sweterek mojej córeczki - teraz pasuje na jej lalę
Ale co do szortów, to nie chodzi o to, żeby tak z nimi zrobić, bo się już nie dadzą używać - będą za ciasne, za sztywne i za małe.
Przeczytaj ten wątek, a dowiesz się o co chodzi
http://www.chusty.info/forum/showthr...cja+lanolinowa
Zostawiłam wczoraj teściowej nastawione pranie pieluch. Miała tylko włączyć przycisk jak dzieciaki wstaną, ale jak to Teściowa chciała dobrze, i dorzuciła wełniaka po nocy do prania. No i wyprał się na 60 stopni i nic mu się nie stało.
To był otulacz Ewinko. Dla mnie i tak szok, bo ostatnio ktoś tutaj wyprał go chyba na 60 stopni i było po otulaczu. Nie wiem czy nie Mamru(i czy to był dokładnie ten sam otulacz).
ojej trochę się przestraszyłam. no bo ja mam szorty, nie stosuję EC zkładam je jako otulacz prawie na okrągło i jestem bardzo zadowolona. a tu piszecie że mogą się popsuć.... na razie są super, no ale moja dzidzia jakoś strasznie dużo nie sika, no i zmieniam po 1, max 2 siku (ja żadnej pieluszki nie trzymam dłużej niż 2 siku nawet pampersa bo to u nas gwarantuje odparzenia) . cóż, jakby co mam jeszcze disane na rzepy ta na pewno wytrzyma z tym że disana za pięknie na pupci nie wygląda a gatki po prostu cudnie wyglądają nie mogę się napatrzyć...