Cytat Zamieszczone przez Linda Zobacz posta
U mnie sprawdza sie lanolizowanie. Mam tez dwa otulacze, ktore specjalnie sfilcowalam. Kupilam od razu za duze, a potem je sfilcowalam, sa naprawde fajne i bardzo chlonne. Ja tez osobiscie uwielbiam welniane ubranka i otulacze, ale wg kuracja lanolinowa na otulaczach czy pieluchach musi byc powtarzana.
Lanolinuje je regularnie, zostawiam na całą noc w kuracji. Co do filcownia to self made by moja mama nie chciały się sfilcować a myślałam że to im pomoże. chyba zagotuje w lanolinie.