Zmieniam post co by nikt nie miał pretensji:
Czy można jakoś zwiększyć wytrzymałość szortów wełnianych obojętnie jakich. Bo po roku użytkowania strasznie mi przeciekają?
Zmieniam post co by nikt nie miał pretensji:
Czy można jakoś zwiększyć wytrzymałość szortów wełnianych obojętnie jakich. Bo po roku użytkowania strasznie mi przeciekają?
Ostatnio edytowane przez formichiere ; 05-02-2010 o 13:35
No ja mam swoje niecałe pół roku, to za kolejne pół roku bym mogła dopiero coś konkretnego napisać![]()
Ja tez uzywam Storchenkinder krocej niz rok, do tego sporadycznie do niedawna, bo nie moglam ich uszczelnic stara kuracja lanolinowa.
Moj synek juz ponad 18 miesiecy uzywa szortow tej firmy i nic sie z nimi nie dzieje. My w zasadzie uzywamy na noc tylko welnianych otulaczy, mlodzieniec jest odpieluchowany, w nocy go co prawda wysadzam, ale bardzo lubie welenke.
Mam tylko takie przemyslenie.. formichiere ty jestes sprzedawca pieluszek wielorazowych, otulaczy i innych pieluchowych rzeczy, chociaz nie masz w sklepie tej marki. Ale inne dziewczyny na tym forum pewnie sprzedaja szorty i otulacze tej firmy. Dlatego twoja krytyka produktu tzw 'konkurencji' wydaje mi sie troche nie na miejscu. Takie jest moje odczucie.... To tak jakbym ja zaczela wypowiadac sie na temat skorzanych bucikow firmy x z ze sklepu y, sama majac skorzane buciki jeszcze innej firmy w swoim sklepie.
spoko tylko chciałam jakieś porady, może wygotować je, no nie wiem. Jakaś specjalna kuracja lanolinowa, ja wszystkim w około polecam te szorty bo kocham wełnę i trochę mi głupio jakby miały przeciekać. Kurcze to tu się nie można o nic spytać bez podejrzeń jakiś? Nie wszyscy coś knują, litości. Nie sprawdzają mi się szorciki to może mam je sprzedać, może komuś innemu będą działać. Mój sklepik nie jest żyłą złota i wydanie sporej jak dla mnie sumy na jakąś rzecz co się popsuła jest stratą.
Oczywiście jak kupisz sobie buciki firmy którą ja sprzedaje (nie koniecznie ode mnie) i ci nie podpasują to napisz to, mi się wydaje że uczciwa recenzja zawsze jest dobra.
Tak OT może ktoś ma metodę na odzyskanie właściwości wełnianych szorcików obojętnie jakie firmy
Ostatnio edytowane przez formichiere ; 04-02-2010 o 23:17
U mnie sprawdza sie lanolizowanie. Mam tez dwa otulacze, ktore specjalnie sfilcowalam. Kupilam od razu za duze, a potem je sfilcowalam, sa naprawde fajne i bardzo chlonne. Ja tez osobiscie uwielbiam welniane ubranka i otulacze, ale wg kuracja lanolinowa na otulaczach czy pieluchach musi byc powtarzana.