Hmm... dla mnie odpowiedź jest oczywista - spotkania Klubu KanguraSami spece wokół i ja szczypiorek
Dlatego w ubiegłą sobotę Dziecię mi zrobiło prezent i wjechało na salę zaśnięte w foteliku jak mało kiedy
Chyba wyczuło, że matka ma stresa przed publicznymi popisami przed profesjonalistami
![]()