Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: maz mi zniszczyl pieluche

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    40

    Domyślnie

    wlasnie przesluchuje meza ale zarzeka sie ze na tysiac nie ustawil a czy mozna reklamowac nie wiem ? jest jakas gwarancja na IB ?
    a na ile obrotów ustawiacie ?
    Helenka 05.11.2009 Zuzia 20.09.2007

  2. #2
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    ja zawsze piorę na 1200 obrotów i jakoś strasznie mi sie polarki nie psuły. no kulkowały sie troche ale dalej się nadają do użytku nawet dla baardzo delikatnej skóry mojej niuni.
    chociaż... jedna wkładka mi sie taka bardziej szorstka zrobiła i nie wiem dlaczego... a ten sam polarek wycięty z tego samego kawałka co reszta wkładek..

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    ja zawsze na 1000
    do tego katuję suszarką.

    ale pokaz fotki, co Ci sie stalo dokladnie bo ja nie kumam do konca..? wiadomo ze pierwsze 3 prania zmieniaja najbardziej pieluchę, traci ona te miekkosc ktora ma po kupieniu, futerko sie zbija, polarek się lekko wyciera...
    nie wiem czy jest gwarancja, ja sie nie bawiłam w takie glupoty z jedna która mi poszarzała- bo co, oddzadzą kasę? kto- sklep czy producent... za duzo roboty chyba a i tak zawsze moga zwalić na uzytkownika
    Cytat Zamieszczone przez luandzia Zobacz posta
    wlasnie przesluchuje meza ale zarzeka sie ze na tysiac nie ustawil a czy mozna reklamowac nie wiem ? jest jakas gwarancja na IB ?
    a na ile obrotów ustawiacie ?

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  4. #4
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    40

    Domyślnie

    zdjecie chyba nic nie da bo to nie chodzi o wyglad tylko szorstkosc
    no nic i tak jest juz przymalawa
    z futerkiem nic sie nie stalo tylko ten polarek na wkladce zrobil sie szorstki i myslalam ze ja cos zle robie ale wyglada na to ze nie wiec mam nadzieje ze juz sie to nie powtorzy
    Ostatnio edytowane przez luandzia ; 31-01-2010 o 13:31
    Helenka 05.11.2009 Zuzia 20.09.2007

  5. #5
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie

    Luandzia, ja wełnę piorę ręcznie, właśnie z tego powodu o którym piszesz ... z jasnymi dziecięcymi nie upiorę bo zazwyczaj brudne mocno, z dorosłymi też nie, bo z kolei raczej ciemne i intensywne kolory, więc bałabym się, że farbą



  6. #6
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Może to woda? bo u mnie jedne pieluszki ładnie znoszą pranie, inne poległy

    Ja zawsze daję na maksymalne obroty.
    Otulacz wełniany radzę prać ręcznie, chyba że jak ja chcesz wyciągnąć wersję mini z pralki
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •