No proszę, a ja dopiero znalazłam ten wątek.
Ja swoje chusty już dawno przestałam liczyć, bo po pierwsze jest ich dużo, a po drugie ciągle w ruchu - non stop coś kupuję i sprzedaję.
No proszę, a ja dopiero znalazłam ten wątek.
Ja swoje chusty już dawno przestałam liczyć, bo po pierwsze jest ich dużo, a po drugie ciągle w ruchu - non stop coś kupuję i sprzedaję.