Kiedy już dobiłam do tych 100 postów i zaczęłam przeglądać galerię to niektóre stosiki wbiły mnie w ziemięWydaje mi się że największą kolekcje ma Joawoj. Dziewczyno, ile Ty masz chust? Górkę każdego koloru!
Kto ma więcej? Przyznawać się :>
Kiedy już dobiłam do tych 100 postów i zaczęłam przeglądać galerię to niektóre stosiki wbiły mnie w ziemięWydaje mi się że największą kolekcje ma Joawoj. Dziewczyno, ile Ty masz chust? Górkę każdego koloru!
Kto ma więcej? Przyznawać się :>
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
Wszyscy czytają i nikt się nie chce przyznać? Ja mam dwie to nie ma się czym chwalić![]()
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
JA do wczoraj mialam 1 a od wczoraj mam 4 , kurier przyniosł trzy naraz, wyobrażasz sobie mine mojego męża![]()
Obstawiam na joawoj.
ja z moją biedną jedną natką to w ogóle z czym do ludzi...
ale już mi się kilka śliczności podoba, to się może będę chwaliła jak mi się uda niemąż przekonać, że duuuuużo potrzebujemy![]()
Dla mnie naocznie to ninuczka.No i lalika.)
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
toż nie godzi się obnosić publicznie z tak intymnymi sprawami![]()
też tak myślę Aniu
nie sądzę ze te co mają stosidła będa się tym szczycić... chyba.
a znam taką co jak zobaczyła stos ninuczki to odetchnęła z ulgą![]()
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
mało żeście jeszcze dziewczyny widziały
chwalić to się znaczkami można![]()
Tak myślę,że z tą ilością to trochę przesada.Czasem jedna chusta czyni"stosik" wielce wyjątkowym i pożądanym.
Uwielbiam oglądać i macać chusty,ale nie spala mnie zazdrość.Swoje kocham każdą z osobna i wszystkie razem
A dzięki lalice i ninuczce miałam okazję zobaczyć śliczności,bo to fajne kobitki są i różności nam na KK znoszą![]()
nie no bez przesady... odetchnęła bo się pocieszyła ze nie ma wcale tak dużo jak myślała
a z tą ilością to jest chyba tak ze tym co mają ich trochę raczej duza ilosć nie imponuje.i nie po to mają żeby się szczycić.
tak gdybam. bo to przeciez nie o to w chustowaniu chodzi żeby sie prześcigiwać... jesli kogos na to stać to niech sobie kolekcjonuje, proszę bardzo, mnie (i nikomu) nic do tego, tak?![]()
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
zgadzam się rzufiku w 100%. Jedni zbierają znaczki inni zbierają chusty. Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał się licytować kto najwięcej chust ma, czy tez kto ma najlepsze, bo nie o to w tym chodzi. Każdą z nas inne chusty kręcą, czasami jednak kręcą nas te sameAle zastanawia mnie nadal dlaczego zawartość stosików to taka delikatna materia... Bo już któryś raz spotykam się z tą opinią...
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
kulka, wiesz co - ja myślę, że to nie musi być choroba, tylko po prostu kolekcjonerstwo...szczerze mówiąc, gdyby było mnie na to stać, chętnie zbierałabym takie chusty. Bo są po prostu ładne. Bo kojarzą mi się z czymś niezwykłym. Bo lubię patrzeć jak zwinięte w rulonik leżą sobie na mojej półce. Bo ich energetyczne kolory jakoś tak poprawiają mi humor. Bo lubię jak chusta pasuje mi do stroju nie tylko kolorem ale i stylem, wzorem. Taki fetysz może. Ale ludzie zbierają znacznie bardziej dziwne rzeczyA kolekcjonowanie chust szkodliwe jest co najwyżej dla portfela..mężowskiego ;p
Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
Stowarzyszenie "Poznań w chuście"
Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)