Witam Was wszystkichTroszkę spóźnione te moje powitanie, ale nigdy chyba nie jest za poźno...Nazywam się Sylwia i od 6 miesięcy jestem szczęśliwą mamą mojej kochanej Juleczki
Niestety nie pamiętam już jak w mojej głowie powstał pomysł pt."chusta", ale dziś i tak nie jest to już ważne
Na forum trafiłam dzięki podpowiedzi znajomej, która też nosiła swoją córkę. No i jak tylko tu zawitałam, to przepadłam...
Nie ma dnia, bym tu nie zaglądneła.Póki co raczej czytam niż piszę, bo zbieram cenne informacje i porady od was, ale mam nadzieję, że już niedługo też będę miała coś więcej do powiedzenia!Przygodę z chustą zaczęłam od elastyka (Moby Wrap), ale że moje dziecię robi się coraz większe i cięższe, przerzucam się właśnie na tkaną nati (właśnie czekam na paczkę i już nie mogę się doczekać).



Troszkę spóźnione te moje powitanie, ale nigdy chyba nie jest za poźno...Nazywam się Sylwia i od 6 miesięcy jestem szczęśliwą mamą mojej kochanej Juleczki
Odpowiedz z cytatem








