Pochodzę z Wyszkowa, ale mieszkam w Warszawie. Jednakowoż co jakiś czas w Wyszkowie bywam, w weekendy.Teraz trudno mi powiedzieć kiedy pojedziemy, mąż mi się rozchorował i pogoda nie sprzyja, ale w ciągu 3 tygodni powinniśmy się wybrać, bo babcia za wnuczkami tęskni Jeśli nikt lokalnie się nie znajdzie, to ja chętnie pomogę kiedy tam będę.