poddałam chustę wełnianą kuracji lanolinowej.

[stokrotka.a]

...a mianowicie aare wrzuciałam do wanny z ciepłą wodą i wcześniej rozpuszczoną lanoliną
Teraz chusta jest bardziej przytulaśna i zrobiła się bardziej puchata

Chciałam w garze ugotować,
ale DUŻEGO GARA brak

robił ktoś już kurację lanolinową chustom?

[rzufik]

ja. ninu wełnianemu robiłam.
rozpusciłam lanolinę we wrzątku w misce i jak wystyglo wrzuciłam wypraną mokrą szmate. moczyło sie 12 godzin. miękciejsza wyszła. a koniecznie trzeba gotowac??

[kaka-llina]

wełne gotować? eee chyba nie....a gdzie ja lanoline kupie?

[Nata]

Iwonta sie specjalizuje w tych czarach. Ja piore w ppłynie z lanolina, takim do poscieli z merynosów.I jeszcze z Imsevimse płynie lanolinowym do otulaczy.

[Mag]

tak traktowałam kaszmir natur od początku,dzięki temu mimo intensywnego używania był pikny,zadbany i puchaty.
był gdzieś wątek,zresztą stary to pewnie w archiwum

[Biedronka]

yhy, ja też lanolinowałam już kilka razy wełny

[stokrotka.a]

wełne gotować? eee chyba nie....a gdzie ja lanoline kupie?

tak można "gotować"tzn doprowadzić do temp.80 stopni np
ale bez skoków temp.
ja kupiłam w internetowym sklepie ekobaby

[macierzanka]

Stokrotka, a antracyt też był lanolinowany? Taki miękki jest

[stokrotka.a]

Stokrotka, a antracyt też był lanolinowany? Taki miękki jest

nie był
ale i tak go wrzucę

a dzisiaj doszła paczka, dzięki

[macierzanka]

nie był
ale i tak go wrzucę

Tylko nie próbuj z wrzątkiem

[Leika]

Iwonta sie specjalizuje w tych czarach. Ja piore w ppłynie z lanolina, takim do poscieli z merynosów.

A możesz wkleić jakiegoś linka do tego płynu?

[atelka]

tak traktowałam kaszmir natur od początku,dzięki temu mimo intensywnego używania był pikny,zadbany i puchaty.
był gdzieś wątek,zresztą stary to pewnie w archiwum

poważnie kaszmira do lanoliny?

cholera chyba się boję, mój jest przytulaśny i miękuchy a ja tak lubie zapach lanoliny

[stokrotka.a]

poważnie kaszmira do lanoliny?

cholera chyba się boję, mój jest przytulaśny i miękuchy a ja tak lubie zapach lanoliny

czego się boisz...
no może Dużego Gara
a lanolina dodatkowo chroni wełnę

[petisu]

Potwierdzam, że lanolina chroni wełnę.
Ja co prawda się (jeszcze) nie pokochałam z wełnianymi chustami, ale dziewczyny mają ubranka merynosowe i je lanoliną traktuję (płynem z Northern Essence). Ostatnio Luśki leginsy wrzuciłąm do pralki, bo takie przybrudzone, no i ok, tylko ja.....włączyłam potem suszenie....Zorientowałam się po 1,5 h na najwyższej temperaturze. Przeżyły! (trochę "skrzypią")