Pomocy, chyba wpadłam

[Fiona]

no to, Kochana wpadłaś jak śliwka w kompot

[yanettee]

no to, Kochana wpadłaś jak śliwka w kompot

toś mnie pocieszyła

[ane]

marsz na bazarek!
jeszcze nie było tak, żeby tu ktoś kiedyś komuś kupno chusty odradził

a serio mówiąc, to nie jest utopienie kasy - przecież chustę sprzedasz, kiedy skończycie nosić. jeśli kupisz teraz używaną, to odsprzedasz ją niewiele taniej. czyli nie wydajesz kasy, tylko ją "lokujesz"

[Pasiata]

No to ja Ci napiszę jeszcze, że się nie mogę na tą testową Zarę od Ciebie doczekać
No i że wiosny się nie mogę doczekać, bo chciałabym Tośkę na plecy w chuście wrzucić a póki co to tylko po domku śmigamy zachustowane a na kurtkę moją i kombinezon jej to zdecydowanie preferuję Manducę albo MT. A w ogóle to myślę, że na chustę nigdy nie jest za późno

[Bushido]

co ja tam powiem Warto ! Wole chusty od najbardziej wypasnego mietka czy nosidla

[Nata]

no to witaj kochana, witaj......w gronie.....hmmmmmm.....

a masz juz taki objaw,ze na chuste wydasz,ale na kurtke, której naprawde potrzebujesz szkoda Ci kasy?

[yanettee]

mi ogólnie szkoda teraz kasy na wszystko bo na jednej wypłacie żyjemy,
ale jakoś nie mogę się powstrzymać i jakoś za lekko mi się te mężowe pieniądze wydaje

Pasiata jutro prawdopodobnie wysyłam ZARE, na czwartek powinna być w Was, uprzedź męża aaaa... nie wiem czy chce ją wysyłać buuuu

[Mayka1981]

a nie możesz pożyczyć na dwa-trzy tygodnie czegoś i się przekonać, czy faktycznie będziesz nosić?

[kulka37]

Mamy manduce i gdy jedziemy połazić to ją zabieramy,ale zawsze kończy się to tak,że młody w chuście ląduje.Po górach chusta się nam sprawdziła w 100%.I służyła też jako kocyk na górskiej łące i huśtawka na drzewie oraz hamak do spania w pokoju hotelowym)
Dla mnie do noszenia ciężarków najlepiej sprawdziło się indio lniane.A mimo,ze dość grube w lecie się specjalnie nie pociliśmy.Len chyba to sprawił.

[roni21]

chcesz moge Ci pozyczyc zare 5 na troche
jak chcesz napisz pv

[yanettee]

dzięki za rady

byliśmy na zakupach no i powiem szczerze że troche mi było ciężko go tak dłużej nosić, może źle zamotałam, no bo bez lustra, a ja ciemna masa jeszcze, bo co można umieć mając 1 dzień chustę.
Kurcze za krótkie te testy, pierwszy dzień piore, drugi noszę, w trzeci wysyłam buuu. Ale rozumiem bo kolejka długa i każdy chce.

Może faktycznie uda mi się od kogoś pożyczyć jakąś chustę chociażby do pomacania. Tylko jeszcze nie wiem od kogo

[yanettee]

ooo roni pisałyśmy jednocześnie, idę skrobnąć pw

[yanettee]

no i ZARA odesłana

roni21 obiecała pożyczyć na torchę swoją więc mi ciut lżej dzięki !!!

ech szmat mi się chce