Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

[IzaBK]

agatha - ja oszacowałam datę po aurze, a nie po kalendarzu :-D lecytyna łyknięta...
mi. - no ja myślę, że się przyłożysz do tych okien, tyle znamienitych gości ma w środę sprawdzać poziom kurzu u Ciebie ja też adresu nie mam..
olcia - świetnie!! cieszę się bardzo dla Was jutro też będzie dobrze!!!

[agatha]

Spoko, spoko, każdy tak mówi (że po aurze). To jaki mamy rok?
Olcia -super!

[art-butik]

Dzięki za zaproszenie O ile mnie pamięć nie myli nie mam jeszcze planów na środę.
Tylko nie wiem jak dotrę na spotkanie, czy w razie jakbym nie miała własnego transportu Iza mnie przygarnie?

[IzaBK]

pewnie że przygarnę, tylko musisz mieć swój fotelik, bo ja mam tylko jeden

[agatha]

Słuszna sprawa: http://www.tvn24.pl/-1,1682448,0,1,p...wiadomosc.html

[mi.]

a! ważna sprawa!!!
nie napisałam wcześniej - mam dwa koty. winc jakby ktuś była alergiczką... to tego no... wiecie

[IzaBK]

mi. - okna umyte? bo wiesz, martwie sie czy wystaczy Ci czasu na wydepilowanie kotów

[mi.]

klasówkę mam. nie drażnić, bo nie zaliczę

[choco]

klasówkę mam. nie drażnić, bo nie zaliczę

taka śliczna pani psor nie może być groźna

[art-butik]

pewnie że przygarnę, tylko musisz mieć swój fotelik, bo ja mam tylko jeden

Ok, to super, dam jeszcze znać, a jakby co o której wycieczka rusza?

[agatha]

Będę! I to pewnie się nie spóźnię (nagła zmiana innych planów nastąpiła). Mogę więc też kogoś zabrać (miejsc mam dużo). Czy będzie jakiś starszak - przedszkolak?

[mi.]

taka śliczna pani psor nie może być groźna

tylko jedno nie zaliczyło

[IzaBK]

o 11 się spotykamy?
art-butik - proponuję 10.30

[mi.]

ha!
czyli poznam wreszcie agathę i art-butik

[IzaBK]

a my poznamy wreszcie Twoje koty i nasze dzieci tez je poznają, hahaha

[olcia]

a my poznamy wreszcie Twoje koty i nasze dzieci tez je poznają, hahaha

Iza - ja bym nawet napisała, ze koty poznają nasze dzieci
a tak poza tym, to już oficjalnie możesz się cieszyć, bo płytkę dzierżę w dłoni mej, hej!

Jula dziś w żłobku ok, choć po drzemce zaczęła paniom / ciociom płakać i płakała tak bardzo, że nie mogły jej uspokoić; jak po nią pojechałam, to już nie płakała, ale oczka mocno czerwone miała... jutro przygód cd.

[IzaBK]

olcia - oj, ale się ciesze

[mi.]

no, to ja już w domu po tradycyjnym dwudniowym wygnaniu

okien nie umyję, ale i tak nie będzie nic widać

[choco]

LM to jutro w Gro ok 10:30? jakbyś miała przyjechać sporo później to daj znaka, pójdę na spacer
a powrotną drogą to mogłabyś mnie do Żyrardowa podrzucić? czy to zdecydowanie nie po drodze

[art-butik]

ha!
czyli poznam wreszcie agathę i art-butik

Też się cieszę!!!