Pokaż wyniki od 1 do 20 z 4605

Wątek: Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    90

    Domyślnie

    Olcia u nas zawsze na katar i na kaszel dobrze działała homeopatia i inhalacje z soli fizjologicznej.

  2. #2
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    ok, pamietajmy, ze jula ma 9,5 mca
    to konkretnie co i jak robic badz zakupic

  3. #3
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    90

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olcia Zobacz posta
    ok, pamietajmy, ze jula ma 9,5 mca
    to konkretnie co i jak robic badz zakupic
    pamiętam przetestowane na starszych: jak katar wodnisty to alium cepa 15 ch 5 granulek jak inny to coryzalia rozpuszczasz w wodzie i podajesz co godzinkę (coryzalię bym rozpuściła tabletkę rozgniecioną w 15 ml i dawała co godzinę po 5 ml a w miare poprawy wydłuzała przerwy. Jeśli masz inhalator (nebulizator) to wrzucasz do środka sól fizjologiczna i co jakis czas inhalacje. Do tego krople do nosa euphorbium compositum.
    A ja lecę chustę polansować po grodzisku (i ew. ocieplacz hopka bo właśnie przyszedł)

  4. #4
    Chustomanka Awatar Me'shell
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    warszawa, włochy
    Posty
    855

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylvia1 Zobacz posta
    pamiętam przetestowane na starszych: jak katar wodnisty to alium cepa 15 ch 5 granulek jak inny to coryzalia rozpuszczasz w wodzie i podajesz co godzinkę (coryzalię bym rozpuściła tabletkę rozgniecioną w 15 ml i dawała co godzinę po 5 ml a w miare poprawy wydłuzała przerwy. Jeśli masz inhalator (nebulizator) to wrzucasz do środka sól fizjologiczna i co jakis czas inhalacje. Do tego krople do nosa euphorbium compositum.
    A ja lecę chustę polansować po grodzisku (i ew. ocieplacz hopka bo właśnie przyszedł)
    dzięki sylvia1, nam też się przyda!
    Zosia giluchy ma do pasa, na szczęście nie kaszle, ale za to zabkuje i w nocy rzuca sie po łóżku
    ja tez mam katarzysko
    Iza - chyba jutro zrezygnujemy, co by zarazków nie siać , a szkoda bardzo, no ale mam nadzieję, że uda sie np w przyszłym tygodniu
    W piątek ja odpadam, bo pracuję
    Zosia 25.02.2010
    Tosia 25.01.2013


  5. #5
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    no to my mamy szczęście, że nas katary nie dopadły
    za to, jeśli chcecie, to możemy się spotkać na spacerze w plenerze, to cudze katary straszne nie są, a pogoda ma być znów taka jak dziś, więc ja się do parku wybieram!
    na blw nie dotarłam, zawróciłam z korka :/
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  6. #6
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    a na spacer to ja bardzo chetnie, tylko Me'shell tez by musiala wtedy i mnie zgarnac bo maz woli korek na ulicy niz w pociagu mowi, ze zawsze pewniej, bo autem dojedzie, a do pociagu moze nie dac rady wsiasc
    to jak Małgosiu?

  7. #7
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    90

    Domyślnie

    Me'shell na ząbkowanie bolesne u nas sprawdziło się podawanie chamomilla 30 ch 5 granulek na noc i w dzień w razie potrzeby - to na bazie rumianku działa na dzieci rozdrażnione i na bolesne ząbkowanie. (no to się powymądrzałam)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •