suri, jakbyś miała ubranka 80+ po Tymku, to ja jestem zainteresowana

LM - czatowałam, czatowałam. ja w ogóle jestem dość nieszczęśliwa, że my się nie spotykamy z Tobą. może da się coś z tym zrobić? oraz ja czekam na pw z danymi. za osłonkę jednak ładnie podziękuję.

Dziewczyny - w poniedziałek nie będę mogła, niestety, pójść na "szaleństwo" do Kalimby- czy któraś ma ochotę wskoczyć na moje miejsce?

Me'shell - warsztaty spoko. Nie wiem, czy coś nowego wniosły do mojego życia. Ale było jakoś tak bardzo przyjemnie. Fajnie się zapowiadały te o karmieniu ale byłam tylko pół godzinki.

Ale wiecie co... Doman mi się spodobał. Serio. Jakoś to do mnie przemawia. Tylko chyba ten rozkład zgubiłam

No, dobra. Sprzedałam Kajetana, zabieram się za porządne porządki! do zobaczyska!