no nie chwaliłabym się, bo ja się naprawdę bardzo, bardzo stresuje, a gdybym powiedziała, to bym się jeszcze bardziej stresowała
dobra, próbuję z tym fotosikiem
z suwaczkiem... no wiesz... gdyby mi się w pracy nie zdecydowali jednak jej zwrócić po macierzyńskim w całości, to byłoby to bardzo apropo![]()