No, nadgoniłam.
Iza, na raziebędę, więc chustę proszę weź.
Czokoloko, a Ty w końcu masz jak dojechać na ten sabat?
No, nadgoniłam.
Iza, na raziebędę, więc chustę proszę weź.
Czokoloko, a Ty w końcu masz jak dojechać na ten sabat?
As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk
ekhm ekhm nie![]()
aga mama tatiany '09 i tamary '12
Czoko, zadzwonię do Cię jutro (najdalej w niedzielę, bo jutro na wesele idziemy i nie wiem, czy czas będzie), a Ty zastanów się czy/jak możesz gdzieś podjechać - np. do Żyrardowa, Grodziska, Radziejowic, gdziekolwiek na trasie... Bo mi to nie o kilometry idzie, tylko o czas... I podaj ile Tati waży, to może jakiś fotelik na zastępstwo skołuję.
As a mother you learn what it is to be both martyr and devil. Rachel Cusk
o rajuśku, ja Ci chyba dzieci z wdzięczności pilnować będę![]()
Tati waży 9600, jutro sprawdzę jaki mam transport i dokąd dam radę dojechać (bez fotelika byłoby mi o wiele lżej)
aga mama tatiany '09 i tamary '12
o, jaka ulga
dzięki Ci LM!