Pokaż wyniki od 1 do 20 z 4605

Wątek: Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    egla - hmm.. no ja nie wiem, jednak mam sporo mniejszą światłoczułość a od szalików do chust faktycznie całkiem blisko

    choco - dzięęęki

    Olcia - jak u Was? Jak Jula? Ada? Ty? Mąż?
    jakieś dobre wieści?
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  2. #2
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    Iza - jestem pod wrażeniem dzieł Gajowych cudne aż sama zapragnęłam posłać Julę do przedszkola...
    my sie pakujemy - jutro z rańca małżonek wyrusza z Julą do Otwocka... :/ jakoś mi dziwnie
    ja na tą okoliczność pakuję torbę ciążową - bo to z nerwów to nie wiadomo co może być :/
    w poniedziałek badanie - w sensie rezonans; oby poszło wszystko dobrze no i żeby wynik był szybko!
    ja dodatkowo chora - na zatoki mi się rzuciło i ledwo żyję
    stresu dużo, ale jakoś się trzymamy
    oby do przodu

  3. #3
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Olcia - Tobie też zatoki? masz czerwoną lampę? grzej zatoki, pomoże

    to dobrze, ze się trzymacie !! ja myślę, że Ada poczeka na swój termin, a już na pewno na powrót siostry ze szpitala!! Ale spakowana torba daje poczucie bezpieczeńśtwa
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  4. #4
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    mam soluxa, tylko nie wiem gdzie ile czasu grzać te zatoki?
    to jakaś masakra z nimi
    no Ada niech czeka na donoszenie przede wszystkim, więc jeszcze 2-3 tyg. w drugiej połowie listopada może wyłazić, za długo w ciąży też byc nie chcę
    Jula bardzo się cieszy na siostrę - nawet mamy prezent od Julci dla Ady - jest z tego taaakaaa dumna... no i Ada oczywiście dla Julci też coś mieć będzie
    rozszerzyłam troszkę te zalecenia - żeby nowe dziecko przyniosło coś starszemu na mojego czuja to dobre rozwiązanie

  5. #5

    Domyślnie

    olciu, trzymam mocno za Was kciuki, żeby wszystko poszło dobrze, żeby Julcia Was zadziwiła i zniosła to wszystko lepiej niż się Wam teraz wydaje. A Ada niech sobie jeszcze posiedzi w środku, co się będzie za szybko pchała na ten świat

    U nas idą górne jedynki, czy można im pomóc się wydobyć jakoś domowymi sposobami? Aż mi serce pęka jak widzę, jak Nike mało je i jest nieszczęśliwa...

  6. #6
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Olcia - nagrzewać 1-2 minuty na poczatek, i wydłużać stopniowo. A potem nie wolno wychodzić na dwór.
    Fajnie, ze jesteś tak przygotowana na siostrzane spotkanie

    Berenike - domowe to nie wiem, ale maść Dentinox potrafi złagodzić dolegliwości. Gai w ekstremalnych momentach ząbkowania ładowałam efferalgan w czopku.
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  7. #7
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Olcia - dobrze będzie w tym Otwocku, zobaczysz. Zatoki - paskudztwo, wiem bo sama cierpię cyklicznie.

    Berenike - na ząbkowanie poza mazidłami dla dzieci nasza rewelacyjna pediatra poleciła smarowanie lub psiknięciem w bolejące miejsce Tantum Verde w sprayu - on też znieczula i jedna dawka dla dziecka jest bezpieczna raz na kilka godzin.

    Dziewczyny jak się walczy z kciukiem u niespełna 3-miesięcznego dziecka? Lelka ssała na potęgę do 3 urodzin, nie zwyciężyłam w jej przypadku. Kasia od wczoraj nie daje sobie zaaplikować smoczka tylko paluch w dziób i kropka... A tak ładnie się zaczynała chować ze smoczkiem... Tu jestem matką desperatką gotową na wszystko. Chwila nieuwagi matczynej a żmija wsadza sobie palucha nawet w chuście Wniosek - widać za słabo dociągam górę.
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •