Podłączę się do wątku wymiany doświadczeń...
U nas kolek nie było, ale wzdęcia i owszem i w nocy też dawały o sobie znać! Espumisan, czy inne środki tego typu są dobre, ważne żeby były podawane regularnie ( np. 3x w dzień i raz w nocy).
Ja nie przyzwyczajałam do noszenia w nocy, ale wybawieniem było usypianie na mnie, a właściwie na piersi
Co do noszenia w chuście takiego malucha, to ja nosiłam w kołysce (chyba najłatwiej zapakować).