Strona 160 z 231 PierwszyPierwszy ... 60110150152153154155156157158159160161162163164165166167168170210 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,181 do 3,200 z 4605

Wątek: Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

  1. #3181
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Olcia - dobrze będzie w tym Otwocku, zobaczysz. Zatoki - paskudztwo, wiem bo sama cierpię cyklicznie.

    Berenike - na ząbkowanie poza mazidłami dla dzieci nasza rewelacyjna pediatra poleciła smarowanie lub psiknięciem w bolejące miejsce Tantum Verde w sprayu - on też znieczula i jedna dawka dla dziecka jest bezpieczna raz na kilka godzin.

    Dziewczyny jak się walczy z kciukiem u niespełna 3-miesięcznego dziecka? Lelka ssała na potęgę do 3 urodzin, nie zwyciężyłam w jej przypadku. Kasia od wczoraj nie daje sobie zaaplikować smoczka tylko paluch w dziób i kropka... A tak ładnie się zaczynała chować ze smoczkiem... Tu jestem matką desperatką gotową na wszystko. Chwila nieuwagi matczynej a żmija wsadza sobie palucha nawet w chuście Wniosek - widać za słabo dociągam górę.
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  2. #3182
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Dziewczyny a co sądzicie o Katmandu Hoppa? Dobre to czy lepiej inwestować w coś innego. Wzór dla mnie boski!!!! Lubię takie klimaty tylko to 4 m a ja noszę rozmiar 44, nie wiem czy nie za krótka
    A ten Leo czerwony przegapiłam na allegro - o 10 minut... No nic to... Znaczy że na nosidło szybciej uzbieram.
    Ale mnie wzięło na zakupy chustowe....
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  3. #3183
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    Egla - co do hpopka to się nie wypowiem, bo nie miałam żadnego... ja jednak lubię bardzo didki, storcze są fajne, mam girasolka mega miękkiego od początku...
    Berenike - na ząbki to się powtórzę za dziewczynami - dentinox, tantuum verde, jeszcze viburcol czopki nam pomagały - ale to łagodzi ból, a nie przyspiesza ich wyjścia

    Julcia już z tatusiem w szpitalu od rana - wenflon założony, ponoć płakała, ale potem już ok. Ma wokół zabandażowane - i się cieszy, że ma taki "bandaż gips" - jak Zuzia w książeczce miała na nodze; ma już koleżankę Dorotkę - starszą i w ogóle podoba jej się (ona lubi nowe miejsca i się szybko aklimatyzuje); apetyt też ma, więc jest ok; tylko ze spaniem problem :/
    Janek ma łóżko obok jej łóżka (20 pln per day) i jakoś dają radę.
    Jutro z samego rana badanie - o 7.30 wyjazd - bo rezonans będzie w IMiDzie - o 9:00 rano... trzymajcie kciuki, żeby dobrze poszło!
    Julę niestety noga boli bardzo - wczorajsza noc to jakiś koszmar, strasznie płakała z bólu mimo leku, bardzo ją bolało - to okropne, bo nie wiesz jak możesz jeszcze jej pomóc dobrze, że już jutro ten rezonans i modlę się, żeby wynik był szybko!

    Izu - wszystkiego najlepszego Gajowego! niech rośnie zdrowa na pociechę mamusi i pozostałej 3 domowników jak się udały urodziny?

  4. #3184
    Chustomanka Awatar Me'shell
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    warszawa, włochy
    Posty
    855

    Domyślnie

    Olcia! Trzymam kciuki ze wszystkich sił, żeby poszło sprawnie, jak najmniej stresowo i żeby wynik był szybki i optymistyczny.
    Myślę o Was! Dacie radę, a Julcia przejdzie przez to jak burza zobaczysz!
    Zosia 25.02.2010
    Tosia 25.01.2013


  5. #3185
    Chustomanka Awatar olcia
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    926

    Domyślnie

    dzięki Małgosiu
    wieści ze szpitala - Jula nad łóżkiem ma takie trójkąty do podnoszenia się - i jest nimi zachwycona! cały czas łapie je, chwyta i pyta się co to co to i uderza nimi o barierki łóżka... są we 3 na sali, wszystkie dzieci śpią, a Julka nie... :/ cały dzień nie spała! ogólnie bardzo jej się podoba... hmm... mam nadzieję, że badanie i jego wynik będą równie dobre jak jej samopoczucie

  6. #3186
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    te dzieci to mają pomysły

    po totalnym braku życia ze strony Izy wnoszę, że party udane

    o rany... Dziewczyny, Wy przed czy po WŚ? czy nie jeździcie? czy macie wszystko na miejscu?

  7. #3187
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    ach dziękuję bardzo !! imprezy się udały obie, i wczorajsza i dzisiejsza jubilatka mam nadzieję nie oczekuje kolejnego tortu i dmuchania świeczek jesczze jutro bo dopiero jutro 2 lata skończy na prawdę...

    Ja w środę byłam na grobie Mamy, i na tym zakończyłam okoolistopadowe jeżdżenie długodystansowe.

    Olcia - cieszę się, że Julka tak dobrze zaaklimatyzowała się w szpitalu, piątka z plusem za przygotowanie jej do tego jutro ważny dzień, trzymam kciuki od rana!!


    Ostatnio edytowane przez IzaBK ; 31-10-2011 o 08:41
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  8. #3188
    Chustomanka Awatar Me'shell
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    warszawa, włochy
    Posty
    855

    Domyślnie

    Izu, Ty to masz wprawe w tych urodzinowych party zaczęłaś już w sierpniu chyba?
    I STO LAT STO LAT dla pięknej dwulatki!

    Olcia - jak tam badanie?
    My już w Łodzi, jutro objazd na WŚ, damy radę w jeden dzień mam nadzieję!
    Zosia 25.02.2010
    Tosia 25.01.2013


  9. #3189

    Domyślnie

    Iza, Gaja rozumiem za dynię robiła? Apetyczny ten tort, nie powiem, smaka narobiłaś

    olcia, jak po badaniu się czujecie?

    dziękuję za porady odnośnie ząbkowania Zastanawiam się, czy ten dentinox ma taki sam skutek uboczny jak nasz bobodent, czyli zakłócenie odruchu wymiotnego? Szczerze mówiąc, boję się tego, bo Nike ma problem z refluksem, to raz, a dwa, czasem się krztusi przy jedzeniu, więc...

    My na groby nie jeździmy, bo za daleko - do mojego taty mamy 250 km, a do taty męża - 450 km... Nie wiem kiedy nam się uda pojechać, bo mamy jeszcze problem, żeby zostawić z kimś nasze dwa koty... Cmentarz mam niedaleko, to pójdę się tam pomodlić.

    Inna sprawa, że nie przepadam za spotykaniem się z rodzinką na grobach...
    Ostatnio edytowane przez Berenike ; 31-10-2011 o 19:45

  10. #3190
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a! my jeszcze przy ząbkowaniu używaliśmy korzeń irysa

  11. #3191

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    a! my jeszcze przy ząbkowaniu używaliśmy korzeń irysa
    korzeń irysa?!

    OK, już doczytałam. Brzmi zachęcająco. A działało?

  12. #3192
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ciamkał i nie płakał. pytanie czy z racji zainteresowania i współpracy materiału czy dlatego, że te uwalniające się substancje naprawdę działają

  13. #3193
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Olcia - jakie wieści płyną ze szpitalnego frontu? Jak Julcia się miewa?

    Berenike - a gryzaki nie pomagają? U nas żele stosowałam tylko przed spaniem. Świetna jest ta żyrafka Sophie - mimo ceny zaporowej (w Vedze 55 zł) jest świetna do ciamkania. Moja lubiła jeszcze schłodzoną marchewkę (ale tylko pod moją kontrolą).

    Iza - pamiętasz o naszym czwartku? A masz już nosidło w kolorze fioletowym? Biorę na bank obie zabawki dla siebie tj. poucha i nosidło Tylko nosidło dopiero jak uzbieram kasę od darczyńców.

    Jezus Maria, ile ja na chusty w minionym miesiącu wydałam to aż trudno mi w to uwierzyć I wszystko w tajemnicy przed mężem
    I jeszcze znalazłam ideał amarantowy tj. Laurę Didka i wiszą dwie na straganie i kuszą straszliwie...........................
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  14. #3194
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    chciałam powiedzieć, że całe wielkie szczęście, że spędzałam na forum wystarczająco mało czasu, żeby przeoczyć różne promo i wyprzedaże sklepów forumowych.

    bo taka na przykład na czas wykryta wyprz w MamaZen, to by mnie mogła zabić

    a ja już mam chyba tylko jedną chustę na swojej liście "must have'ów" czyli wiecie - chustozaspokojenie
    bosko!
    i wcale nie jest zielono

    (no, dobra - została mi jeszcze do wypełnienia luka na chustę warsztatową )

  15. #3195
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    egla - mam akurat na stanie fioletowe chwilowo mam na stanie wszystkie. Jakkolwiek stan ma charakter zmienny (i odnawialny). No pewnie, że pamiętam o czwartku tylko nie wiem, czy pamiętam co też miałam zabrać, no trochę tego się uzbierało może jednak miałabyś ochotę na spotkanie trzeciego stopnia z moim ekspresem do kawy? wtedy będzie przynajmniej pewność, że obejrzysz i przymierzysz wszystko co obejrzeć i przymierzyć pragniesz

    ja chustowo jestem ok. Teraz kompletuję lale. Trzy do mnie fruną, to razem będzie cztery... jeszcze jedna poszukiwana
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  16. #3196

    Domyślnie

    egla, gryzaki pomagają na jakiś czas, zwłaszcza żyrafka Zosia, którą Nike kocha miłością ogromną, a my z mężem uważamy za jeden z najbardziej wartościowych wkładów Francuzów w cywilizację Udała im się Sophie nadzwyczajnie!

    Ja mam na razie jedną chustę, hehehe, dopiero raczkuję w tym temacie. Pewnie się dorobię kółkowej jeszcze. Nosidełko storcha chcemy kupić Nike pod choinkę, ma jeszcze czas.

  17. #3197
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    wieści z frontu Otwock:
    Jula po badaniu - wszytko bardzo dzielnie zniosła.
    w szpitalu odnajduje się bardzo w porządku, (przygotowanie zorganizowane przez olcię ) choć w nocy ją bardzo boli, ale na szczęście opieka szpitalna się spisuje

    Wyniki badania w czwartek albo piątek, do tego czasu Jula musi być w szpitalu.

  18. #3198
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie FASZYSTA CHUSTOWY.....

    Mój mąż okazał się dziś być konserwą i chustowym faszystą. W Brwinowie cmentarz nie jest zbyt przyjazny matkom z wózkami i zaproponowałam, że zapakuję Kasię w kombinezon i wsadzę w chustę.
    No i usłyszałam, że taki folklor jest dobry ale w domu
    No i że w Bwinowie nikt w chuście dzieci nie nosi
    On chyba nie ma świadomości tego, co ostatnimi czasy zakupiłam Nawet Helenka ma swoją wypasioną zieloną kółkową od Vombati, czekamy aż przyniesie ją Mikołaj na Mikołajki
    Kasi nie zabrałam w chuście tylko dlatego, że nie mam jeszcze polaru ani osłonki. Ale ten brak szybko uzupełnię

    Iza - to ja do Ciebie podjadę w czwartek, może koło 10, co?
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

  19. #3199
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Ja u teścia na brwinowskim cmentarzu w chuście bywałam i po parku kilka razy w chuście mi się zdarzyło
    egla - super! czekam na Ciebie w czwartek, nawet nie wiesz jak bardzo mi ulżyło, że nie będę musiała robić listy rzeczy do zabrania
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  20. #3200
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,596

    Domyślnie

    Iza a możemy się jednak umówić albo na czwartek koło 13 albo na piątek rano na 10?
    Pewna ofiara losu jedzie do mnie z Łomianek już od tygodnia i zapowiedziała się na czwartek na 10-11. To moja studentka z zaległym zaliczeniem i już kilka razy ją przekładam więc głupio mi odmówić Podaj termin dogodniejszy dla Ciebie. I bez poucha nie wyjdę od Ciebie. A masz w domu Inkę - kawę a nie chustę

    Dziewczyny nie wiem czy normalna jestem czy nie ale kupiłam przed chwilą sobie Didka Laurę... Cichaczem i w wielkiej konspirze przez małżem. Aż się sama siebie boję bo rozchulałam się z tymi chustami że aż strach... To właśnie ten mój amarant względnie fiolet biskupi No ale jest dla mnie na Mikołajki i urodziny w jednym
    Doradca Noszenia ClauWi®
    Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •