Mój Misiu też sabotował kieszonkę, za to uspokajał sie w 2x. Żeby mieć pewność,że główka jest dobrze podtrzymana w 2x, mozesz miedzy poły chusty włożyć złożoną kilka razy (tyko nie za grubo) pieluszkę, która doskonale podtrzyma mu główke , podobnie jak w kieszonce. Taka radę podały dziewczyny kiedyś na forum "nosimy- kawałek szmaty.." i u mnie się sprawdziła. Pozdr