Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: LubiĂŞ sobie tak pochodziĂŚ po Rynku...

  1. #1
    Chustofanka Awatar melkaj
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    368

    Domyślnie Lubię sobie tak pochodzić po Rynku...

    Lubię sobie tak pochodzić po krakowskim Rynku i uśmiechać się do tych, którzy na nasz widok się uśmiechają No oczywiście uśmiecham się również do tych, którzy mają dziwne miny - ale tych jest duuużo mniej. Rozglądam się tylko czy znajdę drugą mamę chustonoszkę a tu nic Krakowianki - gdzie Wy jesteście? A może by tak kiedyś umówić się i z każdej uliczki o tej samej porze wyjść i zadziwiać przechodniów?? Co Wy na to?
    A to my na dzisiejszym spacerze - starsza córka na angielski - więc my - na Rynek - a co.

    Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynek
    www.melkaj.blogspot.com
    mei tai-e, chusty kółkowe

  2. #2
    Chusteryczka Awatar mayetschka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    2,199

    Domyślnie

    Jak tu się do was nie uśmiechac kiedy tak cudnie wyglądacie...
    piękny ten krakowski rynek... uwielbiam go i z dala me serce szybciej bije gdy do zobaczę

    Doradca noszenia- kurs średniozaawansowany Die Trageschule® Drezden

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Jasnie Pani :)
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Belfast
    Posty
    5,487

    Domyślnie

    Super Mi niedawno Ania wysłała zdjecie w jej MT przerobionym z Babylonii, ktore bylo robione w tym samym miejscu co Twoje pierwsze Nie zgrałyście w czasie

  4. #4
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    K-Ăłw
    Posty
    30

    Domyślnie

    My chodzimy do solvayu
    A tak na serio to do Rynku daleko- lepiej po parku pochodzić niedalekim

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    688

    Domyślnie

    pięknie wyglądacie
    Hania, 05.11.2007 r. i Ula, 08.07.2011 r.

  6. #6
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ladnie wygladacie

    a ja sie juz nie moge doczekac kiedy zachustowana polaze po Rynku... jeszcze tylko miesiac i tydzien i tylko mam dylemat co zabrac, bo wszystkie chusty nie poleca, nie ma cudow hopp czy didek? didek czy hopp?
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  7. #7
    Chustofanka Awatar melkaj
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    368

    Domyślnie

    mayetschka - dzięki. No to aby Ci serce częściej szybko biło, mogę co jakiś czas wklejać takie fotki

    Jasnie Pani - no to następnym razem będę się również rozglądać

    feega - do solvayu mam zamiar w niedługim czasie się wybrać - a może gdzieś na zielonej trawce? Mi na Rynek też jest daleko ale od czasu do czasu się wybieramy - choćby dla tych spojrzeń warto. Myślę, że po części tak jest ze względu na duuuuuuużą ilość cudzoziemców.
    Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynek
    www.melkaj.blogspot.com
    mei tai-e, chusty kółkowe

  8. #8
    Chustofanka Awatar melkaj
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    368

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mama_frania
    ladnie wygladacie

    a ja sie juz nie moge doczekac kiedy zachustowana polaze po Rynku... jeszcze tylko miesiac i tydzien i tylko mam dylemat co zabrac, bo wszystkie chusty nie poleca, nie ma cudow hopp czy didek? didek czy hopp?
    Hoppa Florencję na miejscu mogę pożyczyć Mimo, że już raczej z niej nie korzystam - jakoś trudno mi się z nią rozstać.
    Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynek
    www.melkaj.blogspot.com
    mei tai-e, chusty kółkowe

  9. #9
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melkaj
    Hoppa Florencję na miejscu mogę pożyczyć Mimo, że już raczej z niej nie korzystam - jakoś trudno mi się z nią rozstać.
    dzieki bardzo, jakby co to bede pamietala
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  10. #10
    Chustofanka Awatar melkaj
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    368

    Domyślnie

    ok
    Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynek
    www.melkaj.blogspot.com
    mei tai-e, chusty kółkowe

  11. #11
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    249

    Domyślnie

    trza było być na rynku, jak zamiatałam połami lany rynek w pogoni za Luconem. Na chwilkę wydobyłam go z kieszonki, żeby się odpanierować z drożdżówki, którą spożywał na moim dekolcie i potem w locie wiązałam 2X i łapałam mojego polowacza na gołębie
    Kasia mama Lucjana i Misi-Anioła

    http://michalinko.bloog.pl/

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar aniakom
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,203

    Domyślnie

    Hermia, opowieść cudo!!! Ujrzałam to "oczyma duszy" i zachwyciłam Gratuluję szybkości!
    P.S. Czy udało Ci się odpanierować?
    Julka 2001, Zosia 2007

  13. #13
    Chustoguru Awatar mama_na_szóstkę
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    okolice Krakowa
    Posty
    7,736

    Domyślnie

    Hermia, to musiało być super widowisko
    my jeszcze nie gościliśmy na Rynku, ale za to trasę od Salwatora do Kopernika mamy opanowaną
    mama_pięciu synów i córeczki od szesnastu lat na forum Doux-Doux znów na HM Sklep

  14. #14
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    249

    Domyślnie

    Sądziłam że mi się udało odpanierować, ale Luc ponownie zachustowany spożywał obwarzanka, potem zasnął,a ja jak dotarłam do domu wysypałam go z chusty na rodzinne łoże razem z okruchami.
    Kasia mama Lucjana i Misi-Anioła

    http://michalinko.bloog.pl/

  15. #15
    Chustofanka Awatar brassika
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Myślenice
    Posty
    243

    Domyślnie Re: Lubię sobie tak pochodzić po Rynku...

    Cytat Zamieszczone przez melkaj
    Rozglądam się tylko czy znajdę drugą mamę chustonoszkę a tu nic Krakowianki - gdzie Wy jesteście? A może by tak kiedyś umówić się i z każdej uliczki o tej samej porze wyjść i zadziwiać przechodniów?? Co Wy na to?
    Ha! my z Piotruchem bywamy w czwartki przed południem bo idziemy wtedy Pod Barany do kina
    Już ze 2 razy umówiłyśmy się z zachustowaną koleżanką i po kinie robiłyśmy dodatkowy wypadzik do kawiarni

    A zaskoczenie osób postronnych na widok DWóCH zachustowanych sztuk - BEZCENNE...
    Piotruś, 29.10.2007r
    "bezdotykowa to jest myjnia samochodowa a nie rodzicielstwo"
    http://ogrodek.fotolog.pl/

  16. #16
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    270

    Domyślnie

    Ech ... piękny ten Kraków i Krakowianki już nie pamiętam kiedy ja tam ostatnio byłam .... rozmarzyłam się
    Franek 07.05.2007 , Ewa i Hania 15.11.2009


    LennyLamb - chusty tkane, elastyczne , nosidełka mei-tai i ....
    Dwa ssaki w akcji więc jeśli chcesz się ze mną skontaktować podaję maila asia [et] lennylamb.com

  17. #17
    yena
    Guest

    Domyślnie

    Pięknie wyglądacie A jakie tło! Oj, połaziłabym po Krakowie. Mam nawet samolot z NCL, więc może się wybiorę któregoś dnia na spacer po rynku

  18. #18
    Chustofanka Awatar melkaj
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    368

    Domyślnie

    No to zapraszamy, zapraszamy. Szczególnie, że ostatnio - no nie tak całkiem ostatnio więcej obcokrajowców na Rynku niż Polaków.
    Wczoraj była bardzo fajna impreza dla dzieci - no ale troszkę starszych niż chustowe - wszystkie krakowskie uczelnie prezentowały swoje wydziały. Można było zobaczyć i samemu zrobić np. doświadczenia chemiczne, polepić z gliny i wiele, wiele innych. Tak więc - na Rynek marsz
    a to wczoraj:



    Hermia - to no pewno był super widok

    brassika - my też głównie w czwartek ale przed 18 - wtedy Mela ma na Starowiślnej angielski - więc mam 45 minut na spacer
    Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynek
    www.melkaj.blogspot.com
    mei tai-e, chusty kółkowe

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •