bo co Ty, rzufff, co Ty będziesz z tymi rybami robić? Bo chyba nie dziecia nosić, bo chusta po max. drugim razie już przestanie być biała. Możesz sie ewentualnie miziać, ale musisz się porządnie umyć...
ehehe czytam co to ja nie wypisywałam...
a chustę to co? do farbki! na turkusik wiltonem z octem
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
bo co Ty, rzufff, co Ty będziesz z tymi rybami robić? Bo chyba nie dziecia nosić, bo chusta po max. drugim razie już przestanie być biała. Możesz sie ewentualnie miziać, ale musisz się porządnie umyć...
padałam porażona wizją nieskazitenie czystego rzufia miziającego ryby .... w jasnej aureoli do tego
By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.