Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 44

Wątek: Poranna rozmowa z mężem

  1. #21
    gosia1974
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamka_klamka Zobacz posta
    Mój jeszcze ani razu nie zauważył, że mam inną chustę na sobie. Nie zwrócił nawet uwagi na kółkową ani MT. Dla niego to tylko kawałek szmaty, wic nie przywiązuje wagi do kolorów itp.
    Tylko operacje na koncie go niepokoją
    Mój ma podobnie z tym, ze operacje na koncie go nie niepokoją - mamy oddzielne a jak zrobię debet - to się uśmiecham i mówię: Misiu debet mam
    I debet idzie precz

  2. #22
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Też chyba męża będę zmylać, że to niby testowa
    Konto mamy wspólne ale to ja opłacam rachunki. Mąż od czasu do czasu sprawdza historię przelewów
    Niestety od razu zauważa nową rzecz w domu. Nowej chusty nie przegapi.
    A ja powinnam mieć zakaz odwiedzania strony "Sprzedam". Albo dostęp ograniczyć od 300 postów, to może ochłonę z wrażenia
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  3. #23
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reniason Zobacz posta
    ha ha typowa odpowiedź facetów
    A tak na marginesie to mi też się marzy druga chusta i tak się zastanawiam co powiedzieć M żeby się nie wkurzył bo stwierdzi pewnie po co mi jeszcze jedna chusta.
    Mam to samo....szczegolnie za maz wlasnie zakupil mi kurtalke SK i polarek dla 2ga wiec stwierdzil ze na razie musi mi to wystarczyc Ale mam nadzieje niedlugo.... )

  4. #24
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Ja także zaczęłam kombinować, ale mamy wspólne konto .
    Niestety jestem zbyt prawdomówna i wszystko powiedziałam zgodnie z prawdą. Minę miał nietęgą . Wystarczyło, że się przymiliłam, powazelinowałam i nawet ruszył 4 literki aby looknąć na mój najnowszy pomysł. I na tym się skończyła jego dobroć - póki zakaz kupowania . Przyzwolenie jedynie za jakiś czas na jakąś super ładną nową Natkę z bambusem tudzież z jedwabiem .

  5. #25
    Chusteryczka Awatar beannshi
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    1,992

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reniason Zobacz posta
    ha ha typowa odpowiedź facetów
    A tak na marginesie to mi też się marzy druga chusta i tak się zastanawiam co powiedzieć M żeby się nie wkurzył bo stwierdzi pewnie po co mi jeszcze jedna chusta.
    Z druga jest jeszcze luzik: "a co zrobie jak ja wypiore i bedzie schla...?" Pozniej robi sie trudniej
    "W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.

  6. #26
    Chusteryczka Awatar beannshi
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    1,992

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamka_klamka Zobacz posta
    Mój jeszcze ani razu nie zauważył, że mam inną chustę na sobie. Nie zwrócił nawet uwagi na kółkową ani MT. Dla niego to tylko kawałek szmaty, wic nie przywiązuje wagi do kolorów itp.
    Tylko operacje na koncie go niepokoją
    Ano wlasnie. W czym nosze to mu "zgrzewa" ale ze kasa z konta wycieka to juz co innego
    "W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.

  7. #27
    Chusteryczka Awatar beannshi
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    WrocÂław
    Posty
    1,992

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ninuczka Zobacz posta
    Mój podobnie Nawet sam mi kupuje. Eeeech...
    MOge go czasem pozyczyc? Daleko nie mam. W zamian oddam na ten czas swojego. W piecu napalis umie, lazienke posprzata
    "W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.

  8. #28
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Beskid Niski
    Posty
    5,337

    Domyślnie

    mój mąż nie wnika co ile i za ile kupuję. konto wspólne. zasilamy je oboje (choć ja mało teraz, szczerze mówiąc), wypłacamy oboje.
    zdarzyło mu się nawet zrobić mi niespodziankę (ha! tak moss i silk do mnie przywędrował ).
    ja mu i tak wszystko pokazuję, bo się cieszę każdą nowością, a cieszyć się z nim razem to dużo większa frajda.
    a przecież kiedyś i tak cały stosik się spienięży...
    więc to nie kupowanie, tylko mrożenie gotówki. taki rodzaj konta bankowego, tyle że duuużo przyjemniejszy
    2007, 2009, 2016

  9. #29
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane Zobacz posta
    to nie kupowanie, tylko mrożenie gotówki. taki rodzaj konta bankowego, tyle że duuużo przyjemniejszy
    Jak patrzeę na bazarek to zaczynam mieć wątpliwośi

  10. #30
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Beskid Niski
    Posty
    5,337

    Domyślnie

    masz na myśli to, że ciężko coś sprzedać, zwłaszcza bez kilku obniżek ceny?
    normalka, zima jest.
    wiosną, latem będzie łatwiej.
    tutaj teraz tylko chustoświrki kupują
    2007, 2009, 2016

  11. #31
    Chustofanka Awatar reniason
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    285

    Domyślnie

    No tak można rózne kity mężowi wcisnąć tylko ja mam ten problem że tylko M zarabia i jako tako nie mam możliwości manewrować kasą na koncie bo się od razu zorientuje, no ale jak dostane jakąś kase na imieniny od teściow to mogę je wydać na co chce
    Renata mama Arusia 25.11.2007 i Urszulki 03.11.2009
    Kosmetyki Mariza

  12. #32
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ane Zobacz posta
    a przecież kiedyś i tak cały stosik się spienięży...
    więc to nie kupowanie, tylko mrożenie gotówki. taki rodzaj konta bankowego, tyle że duuużo przyjemniejszy
    Ja mam właśnie problem ze spieniężaniem. Jak coś polubię to szkoda mi sprzedawać. Może się przydać siostrze albo przyjaciółce Więc to raczej inwestycja w przyszłość bliskich dzieci
    Nie tylko o chusty mi chodzi, ale np wózek itp. też

  13. #33
    Chustofanka Awatar reniason
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    285

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamka_klamka Zobacz posta
    Ja mam właśnie problem ze spieniężaniem. Jak coś polubię to szkoda mi sprzedawać. Może się przydać siostrze albo przyjaciółce Więc to raczej inwestycja w przyszłość bliskich dzieci
    Nie tylko o chusty mi chodzi, ale np wózek itp. też
    Ja też tak ma i właściwie jak już coś kupuje to potem tego nie sprzedaje. No jedyne co sprzedałam to beznadziejne nosidło carrycot infant.
    Renata mama Arusia 25.11.2007 i Urszulki 03.11.2009
    Kosmetyki Mariza

  14. #34
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reniason Zobacz posta
    Ja też tak ma i właściwie jak już coś kupuje to potem tego nie sprzedaje. No jedyne co sprzedałam to beznadziejne nosidło carrycot infant.
    ja carrycota trzymam w szafie, gdybym sprzedała, miałabym wyrzuty sumienia, że kogoś w balona robię....
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  15. #35
    Chustomanka Awatar emmaline
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,457

    Domyślnie

    mój na drugą sie spoko zgodził, bo rozmiar dłuższa niż pierwsza, więc on może się na kutrkę też wiązać na luzie, a zima szła wtedy

    ale na razie na 2 stanęło, mnie bardziej pieluszki kręcą ostatnio, i tu mnie pilnuje skubaniec
    Weronika Magdalena 09.10.09 http://weronikamagdalena.blog.pl

    czekamynaczerwcowegochłopca2017

  16. #36
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Ja jeszcze włąsne zarobki posiadam
    Niestety szykujemy się bardzo powoli do budowy własnego domku i trzeba zbierać fundusze na ten cel.
    A chusty wciągają, och wciągają...
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  17. #37
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez neverendingstory Zobacz posta
    ja carrycota trzymam w szafie, gdybym sprzedała, miałabym wyrzuty sumienia, że kogoś w balona robię....
    Ja z tego samego powodu mam dwa wisiadła (dostane, nie kupione)

  18. #38
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    ja opchnęłam i wisiadło i torbę na dziecko, pieniążki zainwestowałam w pierwszą tkaną - nie kupią od Was kupią gdzie indziej, bez wyrzutów

    a i mój M też by pewnie mi pozwalał kupować, on nawet mówi " tp kup sobie" ale ja zaraz mu odpowiadam - "a za węgiel z czego zapłacimy"?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  19. #39
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Po ostatnich zakupach małżonek mój ukochany, jedyny, własny stwierdził lakonicznie, że net mi w kompie odetnie...
    terefere

  20. #40
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ankamk Zobacz posta
    Po ostatnich zakupach małżonek mój ukochany, jedyny, własny stwierdził lakonicznie, że net mi w kompie odetnie...
    terefere
    Mój powiedział, że blokadę na forum założy.
    A ja mu na to:
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •