My zakupilismy wczoraj pokrywke do jednego z naszych wiaderek - na czuja, bo nie wiedzielismy jaka ma srednice biedactwo (zapomnialismy zmierzyc przed wyjsciem z domu) - pasuje
To taka pokrywa na wcisk. Na razie niezle sie musze nagimnastykowac, zeby ja wcisnac, ale sprawdza sie znakomicie - bo tak szczelnie sie dociska.. A co do olejkow - mam kilkanascie roznych pod reka (uzywamy ich w saunie), ALE lawendowego nie moglam wyczaic nigdzie ostatnio - jakis nieurodzaj chyba i zaryzykowalam gozdzikowy (!!) I wiecie co - polecam, bo on taki "aptecznie przyjemny". Sam w sobie jest juz taki "odkazajacy powietrze", jak to gozdzikowy zapach. Mozecie poprobowac, jesli nie odpowiadaja Wam herbaciane, powaznie..