A ja mam pytanie: czy wasze wełniane pieluszki też nasiąkają zapachem siku? Mnie po 3 miesiącach używania oba wełniane otulacze zaczęły nieładnie pachnieć. Jak je wysuszę, to jest OK, ale na pupci, jak zawilgotnieją, zaraz zapach się pojawia. Trochę to może wina formowanek (muszę je wystrippingować), ale na pewno nie tylko. Nawet po lanolinowaniu problem nie zniknął. Dodam, że piorę je ręcznie w płynie do prania wełny, może powinnam w pralce?
Dziękuję za pomoc
