-
jestem... po rewolucji
HEJ DZIEWCZYNY, BARDZO WAM DZIĘKUJĘ, WYRZUCONE JUŻ TO NOSIDŁO. DZIĘKI TEŻ ZA ODZEW, TO BARDZO MIŁE POJAWIC SIĘ GDZIEŚ I BYC ZAUWAŻONYM, PRZYWITANYM..., DZIĘKI! :-d
witam wszystkich!
kiedy 11 lat temu wyszłam z moją dwumiesięczną córeczką na zakupy a ona była w nosidełku, mijające mnie dwie starsze panie skomentowały to kręcąc głowami: "kalectwo". Pamiętam moje wówczas oburzenie i bezsilnośc, niewiele osób nosiło wtedy tak małe dzieci w nosidle w moim mieście. Dziś mój trzymiesięczny synek nosi się po domu bo zima i niewygodnie iśc tak na dwór. Poza tym nie mam chusty ale nosidlo, więc czekam aż uda mi się kupic coś w dobrej cenie...
i aż pogoda wiosenna pozwoli na noszenie dzieciaczka na dwór. To co się stało to rewolucja, bo obecnie noszenie dzieci okazuje się zdrowe i dla nich całkowicie bezpieczne, są organizacje, które to promują i takie strony jak ta
i nie muszę się nikomu tumaczyc.
Ostatnio edytowane przez pania ; 06-01-2010 o 00:33
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum