Nie przebiję się ponownie przez wątek.
Napiszę czego dowiedziałam się po kilku miesiącach odkąd sprawa wyszła.
Kontaktowałam się z rzecznikiem patentowym, dużo też szperałam w necie jeśli chodzi o rejestrację nowego wzoru.
Kontaktowałam się też z Ocah.
Od rzecznika usłyszałam że Ocah ma zarejestrowany wzór a nie patent i że wzór rejestruje się tylko jako wzór "wizualny" bez żadnych dodatkowych opisów, regulacji, opcji i wariacji (taka funkcja jak zastrzeżenia patentowe istnieje tylko w przypadku ubiegania się o patent). Zastrzeżone jest to co widnieje na fotach, w przypadku fotografii biało czarnej - to co jest na niej zaznaczone kolorem.
Przy składaniu dokumentów o rejestrację wzoru warto dobrze udokumentować go fotograficznie gdyż od zdjęć zależy późniejsza interpretacja podróbek.
Koszt rejestracji nowego wzoru jest nie taki straszny (350E w przypadku pojedynczego wzoru) i sama intensywnie zabiorę się za rejestrację swojego jeśli tylko znajdę w końcu trochę wolnego czasu i wychylę się z między dzieci i maszyny.
Kontaktowałam się z Ocah przy okazji mojego właśnie projektu RennaStraps, a właściwie to Kerry się ze mną skontaktowała - chyba wiadomo po co i stąd moja wizyta u rzecznika patentowego. Uspokoiłam się, odpisałam grzecznie że wizualnie oba projekty się różnią i jeśli coś nie teges to może się kontaktować z moim rzecznikiem. Potem Kery zarejestrowała jeszcze swoje HarmonyStraps - czyli Duo bez zszytej góry.
W każdym razie, po czasie, ja rozumiem dziewczynę. Wymyśliła, zapłaciła, może dysponować wzorem.
Ania Tulikowa nie obali jej wzoru bo i po co. Przecież ją samą to zastrzeżenie chroni - nikt inny w PL uszyć duostrapsów nie może. A Ania może.
Poza tym istnieje jeszcze milion różnych rozwiązań, np popatrzcie tutaj: KIMIMELA - fajny pomysł nie?
Dziewczyny luz, na prawdę da się wymyślić coś innego![]()