Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 78

Wątek: oczarowania i rozczarowania 2009

  1. #21
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    w 2009 w ogóle zaczęłam przygodę z chustami więc to chustonoszenie samo w sobie jest największym oczarowaniem a z chust najbardziej użekły mnie limitki Girasola i Japan Nati na którego czekam już a rozczarowanie (choć nie jakieś wielkie) - ramię SBP w kółkowej lanie, no nie dało rady nosić...
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  2. #22
    Chustoguru Awatar Dagmara
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    6,210

    Domyślnie

    Oczarowanie: hybryda Tulikowo
    Rozczarowanie: wytrzymałość Lany (ale chustę lubię )
    Konstanty 16.04.2014
    Lilianna 7.04.2010
    Kacper 29.07.2007


  3. #23
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Canada`s armpit :P
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    oczarowanie Nurslings Hemp Tai, Hybryda Ani z Tulikowa Hybryda Lany i Pslings, rozczarowanie zbyt duzo limitow Didka i brak pasiaka z welna

  4. #24
    Chustofanka Awatar ursus_arctos
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Vantaa, Finlandia
    Posty
    178

    Domyślnie

    oczarowanie to chusty w ogole. nawet nie wiem, czy to jeszcze oczarowanie, czy juz opetanie z konkretnych chust powalila mnie katja z welna, a wydawalo mi sie, ze nie lubie pasiakow. no i ostatnia seria nati- kazda z tych chust jest fantastyczna, szkoda ze mam tylko jedna.

    rozczarowanie... w sumie to rozczarowal mnie elastyk. niby takie latwe to mialo byc i idealne na poczatek chustowania a kompletnie nie moglam sie z nim dogadac...

    Doula
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  5. #25
    Chustomanka Awatar marushka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    ciągle w drodze (poznań-wawa)
    Posty
    1,402

    Domyślnie

    rozczarowanie: fog ( chociaż nośność ma bez zarzutu!)
    oczarowanie i wielka nieskończona miłość: konopka farbnięta na fuksje przez Biedronke
    Mery&Mariu->Fifi&Lilu
    http://www.dpp.warszawa.pl/

  6. #26
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    oczarowanie: indio chinablue z jedwabiem
    rozczarowanie: chyba za gruby dla mojego wtedy maleństwa eis z lnem i hmmm uszkodzone nino z wełną z e-baya

    wiecej nie pamietam ale coś by się znalazło chyba...
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  7. #27
    Chusteryczka Awatar kamaal
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    chwilowo Wietrzne Miasto
    Posty
    1,790

    Domyślnie

    oczarowanie: nosidło O&A - cudnie mi się w nim nosiło na wakacjach
    rozczarowanie - to że Ala tak rzadko i na tak krótko pozwala się nosić
    Ala (15.04.2007) Martyna (18.04.2011) i 2 Maluszki[*]

  8. #28
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Oczarowanie: chusty w ogóle, bo dopiero co odkryte szczególnie zaś wełenka Nati, cudne wszystkie, szkoda, że mam tylko jedną.
    Rozczarowanie: zasobność portfela i fakt, że M chust nie pokochał tak jak ja

  9. #29
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    oczarowanie: didek nino szafran z wełną i pasiasta iris, piękne i cudownie noszą
    rozczarowanie: jesienne limity didka, kolory i wzory nowości nati (choć wzór sweet place mnie urzekł, ale kolorystycznie... no nic dla mnie nie ma), no i moje największe osobiste - kaszmir kupferchusta jest piękna, ale bardzo wymagająca w utrzymaniu, bo jej miękkość sprawia, że łatwo o uszkodzenia. no i co do nośności można mieć zastrzeżenia, ja ją za późno kupiłam, dla maluszka byłaby idealna
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  10. #30
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    695

    Domyślnie

    oczarowania: czerwona wełenka nati, różowy wełniany pasiak nati, katja z wełną, zara curry, jedwabie didka, elipsy k-j, LANY, MT Katmandowilczy by Marta-la, zielone pawie, ślimaki (kolejność dowolna, choć dwie pierwsze, elipsy k-j i MT zyskały status niesprzedawalnych a o miejsce w tej lidze walczy zara)
    rozczarowania: lniane gekony (bo się rozlazły)
    oczekiwania na przyszły rok: jedwabne ptaki 6 (jeśli ktos ma - biorę!)
    Ewa - mama Martyny (27.05.2008 r.), Jeremiego (26.06.2009 r.) i Konstantego (04.03.2012 r).

  11. #31
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    51

    Domyślnie

    oczarowanie:
    1. odkrycie tego forum
    2. noszenie w chuście prawie cały czas
    3. odkrycie różnorodności chust
    rozczarowanie to chyba tylko tym, że nie mogę kupić tych wszystkich chust, które bym chciała, ale powolutku, jeszcze kupię

  12. #32
    Chusteryczka Awatar IwontaG
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Sandomierz
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    Oczarowanie: najbardziej oczarowały mnie jedwabne ptaki didka z początku roku i śnieżynki z końca i aare z wełną za przymurowanie dziecka do pleców, MT od Ani z tulikowa za perfekcję i wygodę, podobnie Bamberoo i MT NHT oraz jedwabne nino, które udało mi się w tym roku kupic, oczarowały mnie również nowe leosie (bordeaux jest piekny),
    rozczarownaie to przede wszystkim kaszmir didkowy na który czekało 3/4 forum i okazał się totalną klapą, limity didkowe, które już chyba limitami ciężko nazwac i manduca z którą wogóle nie mogłam się dogadac acha i indio rubinrot o którym miałam całkiem inne wyobrażenie.

  13. #33
    Chusteryczka Awatar Leika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,755

    Domyślnie

    oczarowanie: Nati z wełną, zwłaszcza grecja i różowy pasiak
    rozczarowanie: didymos, aare z wełną

    pozytywne zaskoczenie: nosidło ergonomiczne ONO, początkowo się nie polubiliśmy, ale teraz bardzo dobrze się nam nosi
    Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)

    http://moje-dzieciaki.blogspot.com/

    We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
    With our thoughts we make the world.
    Buddha



  14. #34
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    oczarowanie-nowe leosie, zwłaszcza bordoux
    rozczarowanie-gekony Didka-rozlazły się, a tak bardzo mi się podobały

  15. #35
    Chustoguru Awatar sylvetta
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,114

    Domyślnie

    oczarowanie: to forum i chusty jako wszystko co najlepsze i moje nino szfranowo - miodowe
    rozczarowanie: ze ni mam piniendzy, zeby wykupic WSZYYYYYSTKOOOOO czego bym chciała

  16. #36
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie

    Oczarowanie:
    -Nati Grecja i Perła (bawełniane) za wygląd, miękkość i nośność
    -Indio Purpur Didymos za cudny trójwymiarowy kolor
    -Nati pasiak Amazonia za najcudowniejsze kolory
    -Ellevill Zara ogólnie za wygląd, nośność i piękne zdjęcia reklamowe

    Rozczarowanie:
    -niemożność porządnego dogadania się z MT
    -Ellevill Jade (myślałam, że są tak cudowne jak Zara, ale jednak trochę im brakuje IMO)
    -Indio z jedwabiem (myslałam, że znacznie różni sie od innych chust, że jest cudownie miękka, sliska i piekna a jest tylko bardzo ładna, miękka i nie różni się az tak bardzo od niektórych innych chust IMO )
    -Indio Eibe (myslalam, że nosi niewiarygodnie, że niewiarygodnie odejmuje ciężar a nosi porównywalnie z np.pasiakami Didka )


    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  17. #37
    Chusteryczka Awatar macierzanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,436

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Leika Zobacz posta
    rozczarowanie: didymos
    Tak...Didek w tym roku postawił na ilość, zapominając o jakości.



  18. #38
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Oczarowanie: chusty i ta wyjątkowa bliskość, którą dają
    - indio gletscher (jedyna chusta o statusie niesprzedawalności)
    - wielorybki (duuużo wybaczały)

    Rozczarowanie:
    - pouch - najpierw mały wrzaskun protestował, teraz na mnie za duży (chyba nam nie po drodze)
    -M, który nie chce się motać

    Oczekiwanie 2010:
    - Nati jedwab/bambus motyle o zapachu porannej rosy

  19. #39
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annya1 Zobacz posta

    Oczekiwanie 2010:
    - Nati jedwab/bambus motyle o zapachu porannej rosy
    Ło matko, a jak to się produkuje ? Może trzeba flakonik perfumów dodawać do motyli ?
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


  20. #40
    Chusteryczka Awatar djdag
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Poznań/Kiekrz
    Posty
    1,716

    Domyślnie

    oczarowanie: różowy wełniany pasiak nati
    rozczarowanie: Marta ucieka na widok chusty

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •