Jak fajnie bedzie kiedys powiedziec ....

[opolanka]

Mi się marzy aby moje córy nosiły ......i ja jako babcia tez.
Młodsza córa noszona, starsza nie,,,,ale obydwie wychowane w chustowym świecie.
Przekaże im moje chusty....moja amitola bedzie nosić mojego wnuka...... i świadomość rodzicielstwa bliskości będzie czymś oczywistym........

[Gardenia]

A co jeśli w 2012 będzie koniec świata i nie będzie chustoprzyszłości??

[gienia]

To kiedyś nas odkopią archeolodzy jakichś przyszłościowych ludków i będą potem odtwarzać rodzaje wiązań chustowych, opierając się na danych kopalnych

[guzik]

To kiedyś nas odkopią archeolodzy jakichś przyszłościowych ludków i będą potem odtwarzać rodzaje wiązań chustowych, opierając się na danych kopalnych

[saskia]

A co jeśli w 2012 będzie koniec świata i nie będzie chustoprzyszłości??

To nośmy, nośmy, nośmy na zaś!

[buka]

A co jeśli w 2012 będzie koniec świata i nie będzie chustoprzyszłości??

Cóż za optymizm no ale jest taka opcja. Cieszmy się chustowaniem - tak szybko przemiija

[metis1]

Mi się marzy aby moje córy nosiły ......i ja jako babcia tez.

Myślę, że dla naszych dzieci to będzie "oczywista oczywistość"!
Mój starszy syn (noszony domowo w kółkowej; teraz 6,5 roku) bardzo się zdziwił parę razy, że ktoś nie nosi... Uważa, że tak robi każdy, podobnie jak to, że długo karmi się piersią (niedawno babcia go uświadomiła, że niewiele jest takich dzieci [...i takich mam...] Nie mógł uwierzyć! )...

W tym kontekście rzeczywiście warto inwestować w dobre chusty () i zostawiać je dla potomnych!


Moja mama dała mi swoją sukienkę ciążową sprzed 30paru lat... Ładną. Ma w niej kilka zdjęć z wielkim brzuchem (w brzuchu siostra, nie ja)... Nie zakładałam jej, ale na pewno nie będę się jej pozbywać... Dołożę do chusty, którą przekażę córce...

[misia83_83]

No! Potwierdza sie moja teoria,ze musze miec jeszcze corke! Bo niestety...narazie synowie,co oznacza,ze ja bede TYLKO tesciowa..ta gorsza,bo od meza! Szlag....a ta przyszla jedza,zona mojego synusia (co mi go zabierze) bedzie na bank na mnie nawijac i to ona niestety bedzie miala wiecej do gadania w sprawie moich wnukow niz jej maz,a moj synek...ehh...Tylko jak bede miec corke moge byc ta kochana babcia i ja bede namawiac do motania I dam jej mojego wysluzonego hopka taaa....bede cudowna tesciowa!!

[Pat]

No! Potwierdza sie moja teoria,ze musze miec jeszcze corke! Bo niestety...narazie synowie,co oznacza,ze ja bede TYLKO tesciowa..ta gorsza,bo od meza! Szlag....a ta przyszla jedza,zona mojego synusia (co mi go zabierze) bedzie na bank na mnie nawijac i to ona niestety bedzie miala wiecej do gadania w sprawie moich wnukow niz jej maz,a moj synek...ehh...Tylko jak bede miec corke moge byc ta kochana babcia i ja bede namawiac do motania I dam jej mojego wysluzonego hopka taaa....bede cudowna tesciowa!!

P.s. Mój mąż ma 3 braci... Tylko 3 braci

[panthera]

hm... ja tez będę straszną teściową....