Też przeszłam dietę eliminacyjną, bezskutecznie. bo nikt by nie wpadł, że moje dziecko uczula marchewka. Przy badaniu alergenów z krwi wyszło wszystko:ziemniak, banan, kurczak, marchewka, roztocza, kurz...
Podejrzewam, że gdyby był odczynnik to nawet na mnie by alergia wyszła...

Ale na serio...

Poszukaj w diecie czegoś co jesz często, może być bardzo nietypowe i nieuczulające wg alergologów.

A teraz przy sztucznym mleku po dłuższym czasie stosowania wysypuje nas także bebilon pepti i nutramigen. Ale misiowe jogurty są ok.

Do kąpieli polecam serię emolium, Miejscowo używamy kremu elidel - na receptę, kolosalnie drogi, ale niesteryd i pomaga (ale chyba od 6 m-ca??).