Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 54

Wątek: Tata i chusta

  1. #1
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie Tata i chusta

    Było już kilka razy o tym jak to nasi mężowie (lub niemężowie) mniej lub bardziej chętnie nosza w chuście, jako w środku lokomocji.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Wiesbaden
    Posty
    267

    Domyślnie

    Wzruszajace zdjecie
    Musze mojego obfotografowac, chociaz on do tego niechetny.
    Lulu 20.08.2006
    Viti 26.01.2008

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Piekna fotka, moj malz tez duzo nosi w weekendy, bo wieczorami pozno wraca, tez lubi miec malego na swoich plecach

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Bogusia
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    1,754

    Domyślnie

    Super mojego męża jeszcze nie przekonałam, wolał MAciej na rękach nosić ;P

    JAk mu przetłumaczyć że to jest trendy
    MACIUŚ - 20.03.2007 JÓZIO - 23.10.2010 ZOJA - 21.02.2016
    Opowiedz mi mamo VLOG BLOG

  5. #5
    lalunia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nadalskądinądznikąd
    Posty
    6,343

    Domyślnie

    mój ostatnio przed spacerkiem pyta: w chuście???!!!
    ja od razu zjeżona: a co, nie wolno?
    a ten: nieee, myślałem że w mei taju...
    warto dodać,że MT jest jego

  6. #6
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    moj maz nosil od zawsze bardzo ofiarnie..
    mysle ze ten typ konktatu z dizeckiem byl dla niego b wazny...
    chustowanie przez ojcow to wielki niezbadany teren..
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  7. #7
    Chusteryczka Awatar landa
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    okolice Tarnowa
    Posty
    2,459

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magda1980
    mój ostatnio przed spacerkiem pyta: w chuście???!!!
    ja od razu zjeżona: a co, nie wolno?
    a ten: nieee, myślałem że w mei taju...
    warto dodać,że MT jest jego
    Świetne
    Też kupiłam MT z myślą o moim mężu, ale dzieć na razie jeszcze trochę za mały do niego, bo nie siedzi sam ale to kwestia kilku tygodni myślę.
    Kacper 26.12.2007, Kamila 22.09.2009

  8. #8
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    moj maz twierdzi, ze nosznenie to Kosmos
    chetnie nosi i uwielbia ten rodzaj bliskosci z dzieckiem.
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  9. #9
    Chustoguru Awatar Araminta
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    6,673

    Domyślnie

    Mój M od początku chętnie nosił inne rzeczy przy dziecku takie jak mycie, karmienie itp. też zawsze robił. On w ogóle lubi dzieci, więc opieka nad nimi nie jest dla niego niczym niezwykłym. Lubi też gotować i mówił, że gdyby finanse pozwalały, to chętnie poszedłby na wychowawczy.

    Młody 2001 Młoda 2007 Byłam mamuk1

  10. #10
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    4,335

    Domyślnie

    Mój woli wózek, choć dwa razy w ramach wieczornego marudzenia zamotałam go w chustę, raz nawet mały zasnął - oboje się wzruszyliśmy, widok śpiącego maleństwa zamotanego na tacie - bezcenny
    A ostatnio nawet kazał mi się nauczyć wiązania na plecach (żebym jego nauczyła) i ubolewał że nie można nosić przodem do świata
    więc nie jest źle...

  11. #11
    Chustofanka Awatar alawuwu
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    379

    Domyślnie

    Urocze zdjęcie... zazdroszczę... Mój traktuje motanie jak jakiś sport ekstremalny. W razie czego jak komandos jest w stanie sam się zamotać w kieszonkę i koalę żeby szybko przynieść mi dziecko na uczelnię, ale poza tym chyba nie dokrył jeszcze uroku. Chociaż, ostatnio z przyjemnością lansował się publicznie w pouchu
    ...:::ala mama gosi prędko urodzonej 10 lipca 2007:::...

  12. #12
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Mój mąż uczył mnie wiązań z instrukcji.
    Potem zaczął się sam motać i stwierdził,że rewelka!
    Nawet zachęca mnie do kolejnych zakupów chustowych (ba narazie mamy samorobkę i podaegi)

  13. #13
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    270

    Domyślnie

    ja tez sie pochwale .. a co

    moje chlopaki w pilke graja




    co prawda to nie chusta ale teraz wolimy MT
    Franek 07.05.2007 , Ewa i Hania 15.11.2009


    LennyLamb - chusty tkane, elastyczne , nosidełka mei-tai i ....
    Dwa ssaki w akcji więc jeśli chcesz się ze mną skontaktować podaję maila asia [et] lennylamb.com

  14. #14
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    567

    Domyślnie

    To mój mąż pierwszy testował wszystkie nasze chusty, bo ja przerażona najpierw się bałam, że małego przełamię ( w pouchu) a potem przeraziło mnie te 5 m wiązanki .

    Dziś nawet słyszę ( o nieba) : "Gdzie jest jakaś chusta w tym domu?", choć leżą na prawie wszystkich (czterech) krzesłach. Wziął paprykę, zamotał 2 X i poszedł do sklepu po chleb o 8:30. A do mnie mówi: "Ty możesz sobie spać". W szoku do teraz jestem

  15. #15
    Chusteryczka Awatar groszek1983
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,683

    Domyślnie

    Pinaska rany ale dobry mąż Mój też drepta w chuście z Szymkiem ale ja muszę go zaplątać bo sam to nie bardzo no i na razie po domu tylko
    Szymon 30.12.2007, Wojciech 20.12.2014.

  16. #16
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie

    mój też jakoś tak średnio nastawiony (póki co) do samodzielnego motania. Owszem zaczyna czai się, ale zawsze chce żebym była obok i dociągała.
    Nie potrafię odgadnąć na czym polega to wewnętrzne wyczucie, że ja wiem, kiedy jest dobrze dociągnięte a Ysiowi jest wygodnie, a Mauż jakoś tak nie widzi potrzeby żeby "tu poprawić, tu dociągnąc".

  17. #17
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    229

    Domyślnie

    Moj czasami nosi w chuscie, ale ja musze go zamotac.
    Ostatnio bylismy w galerii handlowej i maz nosil naszego synka w chuscie w 1x.
    Wciąga chustowanie, oj wciąga

  18. #18
    Chustomanka Awatar dagusiaJot
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    TARNOWSKIE GÓRY Osada Jana
    Posty
    699

    Domyślnie

    Ja mojego Jacka obchustowałam kilka dni temu. Chciał iść do miasta pozałatwiać swoje sprawy,a ja chciałam posprzątać mieszkanie <wizytacja teściowej ;P >. Obaj wyglądali słodko, szkoda tylko, że to tak rzadki widok. Jacek częściej woli wózek, choć wiem, że powoli powoli zaczyna doceniać chustę chciałam załączyć foto,ale nie wiem jak.Może któraś z Was podpowie??[/img]
    codzienność płata figle...

  19. #19
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie

    dagusia musisz mieć zdjęcie na jakimś serwerze, potem wciskasz przycisk Img, wklejasz bezpośredni adres do zdjęcia i znowu wciskasz Img*.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

  20. #20
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    431

    Domyślnie

    a u nas jest super panowie chodzą na długie męskie spacery na początku w chuście a teraz w nosidle Piotr uwielbia mieć blisko Franka
    Franio 16.08.07
    Janeczka 10.06.10

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •